Pep Guardiola wystawił dwóch nowo pozyskanych zawodników od pierwszego gwizdka: Arturo Vidala i Douglasa Costę. Zdecydował się na klasyczne ustawienie z wysuniętym Robertem Lewandowskim. Wśród przyjezdnych od początku zagrało czterech piłkarzy sprowadzonych do klubu przed rozpoczęciem rozgrywek: Emir Spahić, Albin Ekdal, Michael Gregoritsch oraz Sven Schipplock.
[ad=rectangle]
Widowisko miało być jednostronne i rzeczywiście takie było. Zespół Bruno Labbadii nie posiadał żadnych argumentów, by przeciwstawić się naszpikowanemu gwiazdami rywalowi, a Manuel Neuer nie musiał się wysilać. Bawarczycy pierwszą dogodną okazję stworzyli jednak dopiero w 21. minucie, kiedy "Lewy" główkował tuż nad poprzeczką.
Gola otwierającego sezon 2015/2016 uzyskał środkowy obrońca mistrza kraju - Mehdi Benatia wyszedł wysoko w górę do dośrodkowania Xabiego Alonso i uderzając piłkę ramieniem, pokonał Rene Adlera. Przed przerwą gospodarze nie grali najlepiej, a w ich poczynaniach było mnóstwo niedokładności. Klarownych sytuacji też nie stwarzali wiele i Guardiola schodził do szatni niezbyt zadowolony.
Po zmianie stron Bayern grał już koncertowo. Na 2:0 podwyższył Lewandowski, który z pierwszej piłki uderzeniem z powietrza z około 12 metrów nie dał szans Adlerowi. Naszemu rodakowi asystował zbyt krótko wybijający futbolówkę Matthias Ostrzolek. Trzeci gol to zasługa wspaniałego dośrodkowania Douglasa Costy i strzału głową Thomasa Muellera.
Przy bramce na 4:0 popisał się Lewandowski, który idealnie w tempo dograł do rozpędzającego się Muellera, a ten minął Adlera i ustrzelił dublet. W końcówce emocji już nie było, ale kolejne gole mogły paść. Okazje mieli David Alaba i Arturo Vidal, aż w końcu ładnym, mierzonym strzałem z 17 metrów sposób na golkipera HSV znalazł Costa. Brazylijczyk rewelacyjnie spisywał się w swoim debiucie w lidze niemieckiej.
Ostatecznie monachijczycy wygrali z HSV w bardzo dobrym stylu i bardzo pewnie, ale jednak mniej efektownie niż w poprzednim sezonie, kiedy padł wynik 8:0. W 2. kolejce Bayern zagra na wyjeździe z TSG 1899 Hoffenheim.
Bayern Monachium - Hamburger SV 5:0 (1:0)
1:0 - Benatia 27'
2:0 - Lewandowski 53'
3:0 - Mueller 69'
4:0 - Mueller 73'
5:0 - Costa 87'
Składy:
Bayern: Neuer - Lahm (72' Thiago), Benatia, Boateng, Alaba - Alonso (56' Rafinha), Vidal - Robben (65' Goetze), Mueller, Costa - Lewandowski.
HSV: Adler - Diekmeier, Djourou, Spahić, Ostrzolek - Ekdal (61' Olić), Jung - Ilicević (70' Diaz), Holtby, Gregoritsch - Schipplock (70' Lasogga).
Żółte kartki: Alonso, Boateng (Bayern) oraz Diekmeier, Spahić (HSV).
Sędzia: Bastian Dankert.
#dziejesiewsporcie: Świetny lob wolejem
"Pamiętasz jakiś polskich piłkarzy z tego meczu?
Jednego – Juskowiaka. No i jeszcze Kobylańskiego, z któr Czytaj całość