Ryszard Kuźma: Musimy być gotowi na walkę

Piłkarze Miedzi Legnica w ramach rozgrywek Pucharu Polski w czwartek zmierzą się z Podbeskidziem Bielsko-Biała. I-ligowiec nie jest faworytem meczu, ale chce sprawić niespodziankę.

Miedź Legnica I-ligowe rozgrywki rozpoczęła od dwóch remisów. Podbeskidzie Bielsko-Biała w Ekstraklasie dwa spotkania zremisowało i dwukrotnie poniosło porażkę. Teraz obie drużyny spotkają się w 1/16 finału Pucharu Polski. Na zwycięzcę tego pojedynku czeka już Śląsk Wrocław.
[ad=rectangle]
- Każdy mecz, czy to ligowy czy pucharowy, traktujemy tak samo poważnie i chcemy wygrać - mówi Ryszard Kuźma, trener Miedzianki. Szkoleniowiec zastanawia się też, jakim skład posłać na boisko w czwartkowym spotkaniu.

- Być może dokonamy kilku roszad w wyjściowym składzie. Nie chodzi o to, że jestem z kogoś niezadowolony, tylko biorąc pod uwagę panujące upały oraz czekający nas maraton meczowy musimy rozsądnie gospodarować siłami zawodników. Czy któryś z dwóch najbliższych meczów jest dla mnie ważniejszy? Nie, oba są równie ważne i chcę oba wygrać - wyjaśnia Kuźma.

Trener I-ligowca z uznaniem mówi o drużynie Podbeskidzia, ale... - To zespół kadrowo wyrównany, mający zawodników o dobrych warunkach fizycznych. Ale nie ma co patrzeć, kto stoi po drugiej stronie boiska. Po prostu musimy być gotowi na walkę - podsumowuje Ryszard Kuźma.

Źródło: miedzlegnica.eu

Komentarze (0)