Odkąd Jacek Zieliński jest trenerem Cracovii, Pasy nie doznały jeszcze ani jednej porażki. 54-letni szkoleniowiec przejął pięciokrotnych mistrzów Polski 20 kwietnia i od tego czasu krakowianie rozegrali 12 (9-3-0) ligowych spotkań, w których zdobyli 30 z 36 możliwych do zdobycia punktów i w branym pod uwagę okresie są najlepszym zespołem Ekstraklasy. Mało tego, Cracovia za kadencji Zielińskiego ma też najlepszy atak (24 strzelone bramki) i najskuteczniejszą defensywę (5 straconych bramek) w lidze.
[ad=rectangle]
Wygrywając w 3. kolejce z Podbeskidziem Bielsko-Biała (1:0), Cracovia wyrównała ustanowiony w 1949 roku klubowy rekord wszech czasów. Prowadzona przez Stanisława Malczyka drużyna nie przegrała wówczas 12 ligowych spotkań z rzędu, a jej passa trwała od 3 kwietnia do 4 września 1949 roku. Rekordową serię przerwał dopiero AKS Chorzów. Przypomnijmy, że sezon 1949 (grano wówczas systemem wiosna/jesień) Cracovia zakończyła jako wicemistrz Polski.
Już tylko jedno nieprzegrane spotkanie dzieli Pasy od ustanowienia nowego klubowego rekordu. Piątkowy mecz 4. serii z Piastem Gliwice będzie 13. Cracovii pod skrzydłami Zielińskiego. Czy "13" okaże się szczęśliwa dla krakowian? - Nie jestem przesądny. Przesądy to opowieści z mchu i paproci - mówi opiekun Cracovii i dodaje: - Podchodzimy do wszystkiego metodą małych kroków - chcemy wygrać każdy najbliższy mecz. Nie rozmawiamy w szatni o rekordzie. Zdajemy sobie sprawę z tego, jak wygląda sytuacja i do czego zmierzamy. Serie są fajne dla mediów.
Passa Cracovii robi wrażenie na trenerze Piasta Radoslavie Latalu, który obawia się wizyty pod Wawelem: - To będzie jeden z najtrudniejszych meczów, a czekają na nas jeszcze spotkania z Legią i wyjazd do Poznania. Cracovia jest w wysokiej formie. Ma dobrze zgrany zespół, gra dobrze i mądrze piłką, a do tego nie przegrali dwunastu spotkań z rzędu. Jest w świetnej formie, ale chcemy jej uprzykrzyć ten mecz.
Pasy wygrały oba rozegrane w rundzie wiosennej spotkania z Piastem, ale trener Zieliński przekonuje, że gliwiczanie w letniej przerwie solidnie się wzmocnili: - Piast to jest dziś inny zespół niż w ubiegłym sezonie. Uważam, że piłkarsko Piast jest mocniejszy, zwłaszcza w ofensywie po przyjściu Barisicia, Nespora i w szczególności po przyjściu Vacka. Piast bardzo dobrze wychodzi do kontry i fajnie wykonuje stałe fragmenty gry. Piast jest mocniejszy niż w tamtym sezonie, ale my też mamy swoje atuty.
Oba zespoły przystąpią do spotkania w optymalnych składach. Ani w Cracovii, ani w Piaście nikt nie musi pauzować za kartki albo z powodu kontuzji.
Cracovia - Piast Gliwice / pt. 07.08.2015 godz. 18:00
Przewidywane składy:
Cracovia: Pilarz - Deleu, Sretenović, Polczak, Wołąkiewicz - Dąbrowski, Covilo - Wójcicki, Cetnarski, Rakels - Jendrisek.
Piast: Szmatuła - Klepczyński, Osyra, Hebert, Mraz - Zivec, Vacek, Murawski, Badia - Barisić, Nespor.
Sędzia: Zbigniew Dobrynin (Łódź).
Jakim wynikiem zakończy się mecz Cracovia - Piast Gliwice? 
na Instagramie 
na Facebooku 
