Radosław Cierzniak, czyli pasiak wiślakiem pierwszy raz od 16 lat

[tag=5916]Radosław Cierzniak[/tag] jest pierwszym w XXI wieku piłkarzem Wisły Kraków, który przyszedł na Reymonta 22 jako były zawodnik Cracovii. Ostatni raz z takim przypadkiem mieliśmy do czynienia w 1999 roku.

Biała Gwiazda sięgnęła po 32-latka, gdy okazało się, że kontuzjowani Michał Buchalik i Michał Miśkiewicz nie zdążą wykurować się przed inauguracją sezonu 2015/2016. Cierzniak trafił na Reymonta 22 na zasadzie wolnego transferu po tym, jak nie zdecydował się na przedłużenie umowy z Dundee United. Golkiper Wisły przez trzy lata był numerem jeden w bramce klubu z Tannadice Park. Rozegrał dla niego 135 spotkań, a w 33 z nich zachował czyste konto.
[ad=rectangle]

Co ciekawe, Cierzniak do Szkocji trafił z Cracovii, z którą był związany w rundzie wiosennej sezonu 2011/2012. Numerem jeden w bramce Pasów był wówczas Wojciech Kaczmarek, ale w jednym spotkaniu Cierzniak musiał go zastąpić. W rozegranym 23 marca 2012 roku meczu 23. kolejki z Górnikiem Zabrze (1:3) stanął między słupkami bramki Cracovii i zapadł w pamięć fanom pięciokrotnych mistrzów Polski, gdy w 43. minucie pojedynku nastrzelił piłką Michała Zielińskiego tak nieszczęśliwie, że po chwili musiał ją wyciągać ze swojej siatki.

Już w piątek, w ramach 190. derbów Krakowa Cierzniak wróci na Kałuży 1 w barwach Wisły. - Jestem zawodowym piłkarzem i wszędzie daję z siebie wszystko. Jestem przygotowany na to, że kibice mogą mi to wypominać. Wiem, że dla kibiców to może być trudna sprawa, ale wszędzie daję z siebie wszystko i swoją chcę przekonać wszystkich do siebie - mówi doświadczony golkiper i dodaje: - Miałem już podpisany kontrakt z Dundee United i potrzebowałem klubu, w którym będę mógł przeczekać i w którym mógłbym trenować z pierwszą drużyną. Zgłosiła się Cracovia, która miała problem z bramkarzami i dałem w niej tyle, ile mogłem.

Golkiper odcina się od pobytu w Cracovii, z którą był związany tylko przez 123 dni, ale nie ucieknie od tego, że jest pierwszym od 16 lat zawodnikiem, który trafił na Reymonta 22 jako były gracz Pasów. Ostatnim takim piłkarzem był Łukasz Sosin, który występował przy Kałuży 1 w sezonie 1996/1997, by potem w sezonie 2000/2001 grać w koszulce z Białą Gwiazdą. Wisła sięgnęła po niego już latem 1999 roku, gdy w sezonie 1998/1999 został królem strzelców zaplecza Ekstraklasy, zdobywając 17 bramek dla Hutnika Kraków, ale na rok wypożyczyła go do Odry Wodzisław Śląski.

Cierzniak jest pierwszym w XXI wieku eks pasiakiem w Wiśle, a 31. zawodnikiem w historii, który trafił na Reymonta 22 jako były zawodnik Cracovii. 14 takich piłkarzy było przed II Wojną Światową, a 15 po niej. Z kolei Mieczysław Bąkowski występował w Cracovii w latach 1937-1939, by potem w latach 1947-1951 grać dla Wisły. Wśród zawodników, którzy najpierw byli związani z Cracovią, a następnie z Wisłą najważniejsze nazwiska to Kazimierz Kmiecik, czyli najlepszy w historii strzelec 13-krotnych mistrzów Polski, Marek Zając czy Artur Sarnat.

Źródło artykułu: