Kibice, byli piłkarze i łódzcy biznesmeni reaktywują Widzew

Dzień po odmowie przyznania licencji na grze w II lidze klubowi RTS Widzew Łódź SA, ogłoszono powstanie nowego stowarzyszenia na terenie budowy stadionu przy Piłsudskiego.

Nazwa nowego tworu, który chce odbudować widzewską markę to Reaktywacja Tradycji Sportowych Widzew Łódź. Na czwartkowej konferencji prasowej zgromadzili się reprezentanci wszystkich środowisk sympatyzujących z łódzkim klubem. Wśród nich byli m.in. znany w kręgu widzewskiej społeczności biznesmen Grzegorz Waranecki, były zawodnik czerwono-biało-czerwonych w latach 80. i 90. Sławomir Chałaśkiewicz, a także gracz Widzewa z lat 70. i 80. Krzysztof Kamiński. Komunikat prasowy odczytał prezes nowo powołanego stowarzyszenia, Marcin Ferdzyn. Poniżej prezentujemy jego treść.
[ad=rectangle]

"Zarejestrowano Stowarzyszenie Reaktywacja Tradycji Sportowych Widzew Łódź

Wczoraj, w środę 1 lipca br. Komisja Odwoławcza ds. Licencji Klubowych PZPN po rozpatrzeniu odwołania Klubu RTS Widzew Łódź SA od dezycji Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN, postanowiła utrzymać w mocy decyzję o nieprzyznaniu Klubowi Licencji na rozgrywki II ligi w sezonie 2015/2016. Obecna formuła Widzewa Łódź nie daje gwarancji udziału w rozgrywkach organizowanych przez PZPN.

Prawdopodobna likwidacja Widzewa powinna być zaczątkiem czegoś nowego, stworzonego przez ludzi, którzy ten klub kochają. Ludzi, którzy reprezentują widzewską, jak i łódzką społeczność.

Grupa byłych widzewskich piłkarzy, kibiców oraz łódzkich przedsiębiorców zarejestrowała wczoraj w sądzie rejonowym dla Łodzi Śródmieścia Stowarzyszenie Reaktywacja Tradycji Sportowych Widzew Łódź. Zebranie Założycielskie Członków wybrało pierwszy zarząd Stowarzyszenia.

Stowarzyszenie to inicjatywa ludzi, którzy chcą aktywnie uczestniczyć w reaktywacji tradycji sportowych łódzkiego Widzewa, którzy chcą podjąć artcytrudną próbę odbudowy widzewskiej piłki nożnej i przywrócić blask dawnej tradycji, zwłaszcza widzewski charakter.

W krótkiej perspektywie, najpilniejszym zadaniem jest:
1. wystąpienie do Łódzkiego Związku Piłki Nożnej o przyjęcie w poczet członków PZPN,
2. powołanie drużyny piłkarskiej i zgłoszenie jej do rozgrywek ligowych.
3. wystąpienie do PZPN o możliwość zgłoszenia klubu do piątej klasy rozgrywkowej.
4. stworzenie warunków organizacyjnych, finansowych, w tym zasobów ludzkich dla funkcjonowania klubu sportowego.

W średniej perspektywie, kluczowym i istotnym zadaniem będzie:
1. nawiązanie współpracy z władzami samorządowymi Miasta Łodzi i województwa łódzkiego
2. wypracowanie modelu zarządzania infrastrukturą stadionową budowaną przez Miasto oraz Mosty Łódź

W dłuższej perspektywie, najtrudniejszym zadaniem będzie odbudowa wiarygodności i zaufania w markę Widzew Łódź.

Pragniemy wyjść z całej sytuacji zwycięsko. Będzie to możliwe dzięki współpracy wszystkich środowisk oraz przychylności władz piłkarskich (PZPN, ŁZPN) i samorządowych.

Apelujemy do wszystkich, którym leży na sercu dobro łódzkiego Widzewa - zapraszamy do współpracy! Prosimy o pomoc i przychylność.
Pragniemy poinformować, że oficjalnie w imieniu Stowarzyszenia głos w mediach i na forum publicznym mogą zabierać na razie jedynie członkowie Zarządu naszego Stowarzyszenia.

Prezes Zarządu Stowarzyszenia
Marcin Ferdzyn"

Komentarze (6)
avatar
ALPACA
2.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Ci co stworzą nowe RTS ... to nie mieli ochoty ratować stary RTS ? Smutne to ale komuś z kimś nie było po drodze. Od "B" klasy czas zacząć ! 
Kurczak PB
2.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Cóż, nowy twór powstanie a kto spłaci długi tego zasłużonego Widzewa? Bo nowy twór nie będzie miał żadnych praw do zasług poprzednika. 
avatar
Jacek Urbanowicz
2.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Widzew nie zginie ,ale gdzie są byli jego piłkarze tacy jak:Boniek,Gapiński,Młynarczyk czy Żmuda.Oni powinni wspierać tą nową ideę odbudowy Klubu Zasłużonego dla Polskiego Sportu 
arekPL
2.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
...brakuje mi tam zasłużonego dla tego klubu (byłego zawodnika) Zb. BOŃKA !