Błękitni Stargard Szczeciński to rewelacja Pucharu Polski. Rywalizują w rozgrywkach od lipca, pokonali trzech rywali z I ligi, a w ćwierćfinale wyeliminowali Cracovię. 1 kwietnia zagrają ostatni mecz na swoim stadionie. Pozostanie im jeszcze rewanż z Lechem w Poznaniu i ewentualny finał na Stadionie Narodowym w Warszawie.
[ad=rectangle]
Zainteresowanie meczem z Kolejorzem jest wielkie. Już w poprzedniej rundzie na stadionie był komplet publiczności. Tym razem sprzedaż biletów trwała ledwie jeden dzień – poniedziałek. Kibice zakupili w internecie oraz w siedzibie klubu 1850 wejściówek. Pozostałe miejsce są zarezerwowane dla karnetowiczów, przedstawicieli organizatora oraz mediów. W kolejce ustawiało się jednocześnie nawet 100 osób.
Do dystrybucji trafią jeszcze tylko bilety na miejsca stojące.
W minionym tygodniu pojawiła się nieśmiała koncepcja, aby Błękitni zagrali w Szczecinie. Wówczas spotkanie mogłoby obejrzeć jeszcze więcej widzów, a ponadto przy sztucznym oświetleniu. Stargardzianie chcą jednak pozostać na doskonale sobie znanym terenie.
Pierwszy gwizdek zaplanowano na godzinę 16.30.