Kibice "Kogutów" liczą najbardziej na objawienie tego sezonu - Harry’ego Kane'a. Utalentowany Anglik strzelił w tym sezonie 24 gole, a na początku stycznia był ojcem ligowego zwycięstwa "Spurs" nad "The Blues". Tottenham wygrał z Chelsea 5:3, a młody napastnik strzelił wówczas 2 gole, miał asystę i wypracował rzut karny. Po tej porażce kapitan ekipy ze Stamford Bridge John Terry chwalił młodzieżowego reprezentanta kraju, mówiąc, że dawno nie grał przeciwko tak wymagającemu rywalowi.
Przed niedzielnym starciem doświadczony obrońca na łamach brytyjskiej prasy przypomina jednak 21-letniemu napastnikowi, że ten jeszcze nic znaczącego w futbolu nie osiągnął, a jeden świetny mecz nie zrobił z nikogo wielkiego piłkarza.
{"id":"","title":""}
Źródło: Foto Olimpik/x-news