Czwartek w Bundeslidze: Diego zaszczycony zainteresowaniem Juventusu, bramkarz Hoffenheim rwie się do gry

Diego zaszczycony zainteresowaniem Juventusu

Juventus od dłuższego czasu obserwuje grę pomocnika Werderu Brema Diego i według najnowszych doniesień klub z Turynu będzie chciał wykupić piłkarza już w styczniu. Brazylijczyk podpisał niedawno nowy kontrakt łączący go z klubem do 2011 roku, jednak nie powinno to być problemem dla działaczy włoskiego klubu.

- To bardzo wyróżniające wiedząc, że interesuje się tobą taki klub jak Juventus, jednak w tej chwili mam inne rzeczy na głowie, więc w tym momencie nie powiem "nie dziękuję", ale bardziej "dziękuję za zaproszenie, porozmawiamy po zakończeniu sezonu", ponieważ to jest bardziej stosowne - powiedział Diego.

Brazylijski pomocnik na pewno nie wyklucza opuszczenia niemieckiego klubu i samej Bundesligi, szczególnie że wyraża wielki podziw dla Serie A w ostatnim czasie.

- Moi koledzy z reprezentacji zawsze mówią dobrze o Serie A i byłoby wspaniale kiedyś w tej lidze zagrać - zakończył Diego.

Hildebrand chce znów grać!

Po powrocie z nieudanej próby podboju Hiszpanii, bramkarz Timo Hildebrand zapewnił, że pieniądze nie były najważniejsze przy podejmowaniu decyzji jakich barw będzie bronił na wiosnę.

- Najważniejsze jest to, że czuję się potrzebny i znowu mam szansę grać w przeciwieństwie do tego co było ostatnio w Valencii. Ja naprawdę tylko chcę znowu grać - powiedział 29-letni bramkarz .

Nowy bramkarz Hoffenheim wyjechał do Hiszpanii w 2007 roku jako zmiennik i w przyszłości następca Santiago Canizaresa, jednak nowy trener Valencii nie widział piłkarza w składzie.

- Timo jest bramkarzem, który gra dokładnie tak jak lubię, nie znam lepszego bramkarza w Niemczech od niego. Chcemy, żeby wrócił do formy z 2007 roku najszybciej jak to tylko możliwe - powiedział Ralf Rangnick, jednak przyznał także, że nie zapewnił miejsca w podstawowej jedenastce byłemu reprezentantowi Niemiec.

Schweinsteiger przedłuży kontrakt?

Według najnowszych doniesień Bastian Schweinsteiger jest gotowy do przedłużenia swojej wygasającej w czerwcu umowy. Reprezentant Niemiec był obserwowany przez Juventus, Inter Mediolan i Real Madryt, a w związku z przeciągającymi się negocjacjami z niemieckim klubem media przewidywały odejście zawodnika z Allianz Arena. Jednak pomocnik w końcu porozumiał się z klubem ze stolicy Bawarii i jest gotowy na przedłużenie kontraktu, który ma obowiązywać do 2012 roku.

Schweinsteiger gra w Bayernie od 1998 roku i w tym czasie zdobył cztery mistrzostwa Niemiec, taką samą liczbę pucharów Niemiec, oraz oczywiście Ligę Mistrzów. Był także ważna postacią w reprezentacji podczas ostatnich Mistrzostw Świata, jak i Mistrzostw Europy gdzie zajął odpowiednio trzecie i drugie miejsce.

Rekord Weidenfellera?

Bramkarz Borussii Dortmund Roman Weidenfeller ma dużą szansę na zakończenie rundy jako rekordzista klubu, wystarczy że w najbliższym meczu z Borussią Moenchengladbach wytrzyma przynajmniej 70 minut bez straty bramki.

Piłkarze z Dortmundu nie stracili bramki w ostatnich czterech meczach, co daje 418 minut odkąd Weidenfeller ostatni raz wyciągnął piłkę z siatki. Obecny rekord klubu wynosi 548 minut i został on ustalony przez Hansa Tilkowskiego w 1966 roku, więc obecny bramkarz Borussii jest w stanie zapisać się w kartach historii klubu.

- Oczywiście jest to dla mnie jako bramkarza bardzo przyjemne, jednak nie mogę wziąć wszystkich zasług dla siebie, ponieważ to jest efekt pracy całej drużyny, która gra bardzo dobrze w defensywie i właśnie dlatego jesteśmy tacy solidni z tyłu - powiedział Weidenfeller.

Pomocnik BVB Florian Kringe zapewnia o wielkiej motywacji zawodników grających przed bramkarzem w ten weekend.

- To jest świetna passa jak na razie i chcemy pomóc Romanowi jeszcze bardziej ją przedłużyć. Trener Jurgen Klopp bardzo namawia wszystkich do ciężkiej pracy w defensywie. Wszyscy rozwinęliśmy się w tym aspekcie gry. Nie tylko obrońcy, czy defensywni pomocnicy, naprawdę cała drużyna gra dobrze w obronie! No i oczywiście Roman, który jest w świetnej formie i zaliczył kolejny świetny występ w Bielefeld - powiedział pomocnik Borussii.

Borussia dołącza do wyścigu po Podolskiego?

Napastnik reprezentacji Niemiec Lukas Podolski znalazł się na celowniku Borussii Dortmund. Odejście młodego piłkarza z Bayernu Monachium latem jest już praktycznie przesądzone a jednym z klubów który chętnie widziałby napastnika w składzie jest ponoć klub z Zagłębia Ruhry.

- Jest cztery, pięć klubów z Bundesligi zainteresowanych Lukasem- zdradza menadżer Bayernu Uli Hoeness. Jednym z nich jest prawdopodobnie Borussia Dortmund.

- Usiądziemy z trenerem Jurgenem Kloppem i managerem Michaelem Zorciem w przerwie zimowej i porozmawiamy o tym kogo będziemy próbować ściągnąć do Dortmundu - powiedział dyrektor Borussii Hans-Joachim Watzke.

Umiejętności Podolskiego na pewno pasowałyby do wytycznych Borussii, sam klub na pewno jest w stanie zaoferować dobrą pensję jak również dobre długoterminowe plany. Dodatkowo mówi się że trener Klopp jest wielkim fanem umiejętności jakie prezentuje Lukas.