Reus wprawi kibiców BVB w euforię? Schuerrle wraca do Leverkusen - przed 21. kolejką Bundesligi

Marco Reus przedłużył umowę z Borussią. Czy w piątek poprowadzi żółto-czarnych do ligowej wygranej nad FSV Mainz? Najłatwiejsze dotąd zadanie w rundzie wiosennej czeka Bayern Monachium.

Piłkarskim wydarzeniem ostatniego tygodnia w Niemczech było przedłużenie przez Marco Reusa kontraktu z Borussią. Gwiazdor drużyny Juergena Kloppa odrzucił atrakcyjne propozycje i zrezygnował z klauzuli odstępnego, dając wyraz swojego przewiązania do żółto-czarnych barw. 25-latek z pewnością może spodziewać się gorącego przyjęcia na Signal-Iduna Park przez kibiców, którzy potrafią docenić wierność zawodników.

Informacja o nowej umowy Reusa zdecydowanie poprawiła nastroje w obozie dortmundczyków. - To najlepsza wiadomość tygodnia! - przyznał Pierre-Emerick Aubameyang, który w sobotę poprowadził BVB do wygranej na wyjeździe z SC Freiburg. Atmosfera polepszy się jeszcze bardziej w przypadku zwycięstwa nad FSV Mainz. Reus i spółka zrobią wszystko, by zmazać plamę z przegranego na własnym terenie 0:1 pojedynku z FC Augsburg i wprawić fanów w euforię.
[ad=rectangle]
Wśród gospodarzy nie wystąpi narzekający na problemy zdrowotne Jakub Błaszczykowski, a niedysponowani są również Erik Durm, Sven Bender, Kevin Grosskreutz i Sebastian Kehl. Drużyna Kaspera Hjulmanda wystąpi w składzie z wypożyczonym z BVB Jonasem Hofmannem. 22-letni skrzydłowy powraca do gry po ciężkiej kontuzji, której doznał w październiku ubiegłego roku. Przypomnijmy, że jesienią Borussia przegrała na Coface Arena 0:2 po trafieniu Shinjiego Okazaki i samobójczym strzale Matthiasa Gintera. W meczu Bundesligi w Dortmundzie ekipa z Moguncji nie wygrała jednak jeszcze nigdy.

Bayern z ostatnio kontuzjowanymi Rafinhą oraz Franckiem Ribery'm w składzie ugości HSV. Podopieczni Josefa Zinnbauera wiosną zdobyli już 6 "oczek", ale trudno przypuszczać, by zapunktowali na Allianz Arena, gdzie zazwyczaj wysoko przegrywają (w ostatnich sezonach kolejno: 0:5, 0:6, 2:9 i 1:3). - Nie jedziemy do Monachium, by przegrać - zapewnia trener Rothosen, którzy w rundzie jesiennej zdołali bezbramkowo zremisować z mistrzem kraju. Rafaelowi van der Vaartowi grozi wypadnięcie z podstawowego składu, natomiast na "szpicy" wystąpi Ivica Olić, przed laty snajper Gwiazdy Południa. - Gdy porównać teraz Wolfsburg i HSV, różnica jest widoczna gołym okiem. Mam nadzieję, że wkrótce będziemy grać tak atrakcyjnie jak Wilki, jednak teraz nie czas, by myśleć o występach artystycznych - analizuje Chorwat na łamach Bildu.

Szlagierowo zapowiada się pojedynek na BayArena, gdzie zawita rozpędzony zespół Dietera Heckinga. Jeśli Wilki pokonają na wyjeździe Bayer, staną się murowanym kandydatem do wicemistrzostwa Niemiec. Wydarzeniem będzie powrót do Leverkusen Andre Schuerrle, który z powodzeniem grał dla Aptekarzy w latach 2011-2013. Skrzydłowy świetnie rozpoczął przygodę z nowym klubem, popisując się w debiucie dwiema asystami. Naprzeciwko 24-latka pod nieobecność pauzującego za kartki Brazylijczyka Wendella (zabraknie także dwóch innych defensorów: Tina Jedvaja i Omera Topraka) zagra Sebastian Boenisch. Przypomnijmy, że jesienią Bayer przegrał na Volkswagen-Arena aż 1:4, lecz z drugiej należy pamiętać, iż Wolfsburg nigdy w meczu ligowym w najwyższej klasie rozgrywkowej nie zwyciężył w Leverkusen.

Do pięciu serię zwycięstw postara się przedłużyć Werder. Rewelacyjnie dysponowani bremeńczycy podejmą inne pozytywne zaskoczenie ostatnich tygodni, FC Augsburg. W Moenchengladbach dojdzie do derbowego pojedynku, w którym przy niezwykle solidnej grze Koeln w defensywie faworyta wskazać niełatwo. Gradu goli nie należy się spodziewać, ponieważ bilans bramkowy Die Fohlen w rundzie jesiennej wynosi 2:1, a Kozłów 2:0. Od pierwszego gwizdka na murawie Borussia-Park pojawi się Paweł Olkowski. Na trzeciej pozycji w tabeli dość nieoczekiwanie plasuje się Schalke. Koenigsblauen z 19-letnim bramkarzem Timonem Wellenreutherem, ale świetnie zorganizowaną formacją obronną zmierzą się z nieobliczalnym Eintrachtem.

Dodajmy, że ze względu na nadmiar żółtych kartek na murawie zabraknie Eugena Polanskiego z Hoffenheim, natomiast Artur Sobiech pomimo gola strzelonego w ostatniej kolejce dla Hannoveru najprawdopodobniej nie znajdzie się w wyjściowej "11".

Program 21. kolejki Bundesligi:

piątek, 13 lutego

Borussia Dortmund - FSV Mainz, godz. 20.30

sobota, 14 lutego

Bayern Monachium - Hamburger SV, godz. 15.30

Bayer Leverkusen - VfL Wolfsburg, godz. 15.30

TSG 1899 Hoffenheim - VfB Stuttgart, godz. 15.30

Werder Brema - FC Augsburg, godz. 15.30

Borussia M'gladbach - 1.FC Koeln, godz. 15.30

Eintracht Frankfurt - Schalke 04 Gelsenkirchen, godz. 18.30

niedziela, 15 lutego

Hertha Berlin - SC Freiburg, godz. 15.30

Hannover 96 - SC Paderborn 07, godz. 17.30

TABELA BUNDESLIGI ->>>

Komentarze (0)