W pojedynkach Premier League z West Hamem United (2:0) i Pucharu Anglii z Boltonem Wanderers (2:1) snajper The Reds wchodził na boisko z ławki i w pierwszym przypadku zdobył nawet gola.
- Nie mogę się już doczekać meczu. Czy zagram od początku? Decyzja należy do menedżera, ale jestem gotów na każdą ewentualność, także tę z występem od 1. minuty - zaznaczył na łamach Liverpool Echo Daniel Sturridge.
[ad=rectangle]
Reprezentant Anglii wreszcie uporał się z urazami, które trapiły go przez kilka miesięcy. - Mam za sobą ponad tydzień treningów, wystąpiłem w dwóch spotkaniach i nadchodzi moment, w którym będę w stanie pomagać zespołowi w pełnym wymiarze czasowym. Czekałem na ten moment od dawna - przyznał.
Ze względu na problemy zdrowotne Sturridge zaliczył w obecnym sezonie zaledwie cztery występy w Premier League. Strzelił w nich dwie bramki (w starciach z Southampton i West Hamem United).
Rybnik z wami!