- Czy ci zawodnicy są na naszej liście życzeń? Całkiem możliwe. Od zainteresowania do pozyskania ich jest jednak daleka droga - powiedział w rozmowie z Echem Dnia dyrektor klubu ze Stalowej Woli, Dariusz Schlage.
Grzegorz Piechna i Kamil Kuzera grali ostatnio w rezerwach Polonii Warszawa. Żaden z nich nie ma szans na występy w pierwszej drużynie Czarnych Koszul, więc zmiana barw klubowych byłaby dla obu dobrym rozwiązaniem.
Trener Stali, Władysław Łach przygotował listę zawodników, których chciałby pozyskać w przerwie zimowej. Nie wiadomo, czy są na niej Piechna i Kuzera. Nie wiadomo też, czy w Stalowej Woli pozostanie sam szkoleniowiec. Opiekun podkarpackiego I-ligowca otrzymał bowiem propozycję z PGE GKS Bełchatów, gdzie miałby prowadzić drużynę grającą w Młodej Ekstraklasie. - Nie ma co spekulować. Ja byłem ze Stalą już w bardzo trudnych chwilach. Mam nadzieję, że z listy zawodników, którą przedstawiłem w klubie, kilku piłkarzy trafi do Stali. Przyjadę w styczniu i zobaczę, jak to wygląda - stwierdził Łach.
Na razie władze I-ligowca robią wszystko, by zatrzymać najlepszych piłkarzy. W Stalowej Woli pozostaną najprawdopodobniej Kamil Karcz i Jonasz Jeżewski. Na razie nie wiadomo, jaka będzie przyszłość Jakuba Ławeckiego. Pojawiają się informacje, że 24-letnim obrońcą zainteresowana jest III-ligowa Resovia Rzeszów.
