Jan Tomaszewski: To jest bardzo korzystna kara dla Legii

- Następnym razem, następna raca, będzie kosztowała pięć lat wykluczenia i praktycznie polska piłka klubowa przestanie istnieć w Europie - mówi portalowi SportoweFakty.pl Jan Tomaszewski.

Komitet Dyscyplinarny UEFA podjął decyzję o ukaraniu Legii Warszawa za zachowanie jej kibiców w czasie meczu z KSC Lokeren. Legia będzie musiała rozegrać dwa domowe mecze Ligi Europejskiej bez udziału publiczności. Ponadto kibice Wojskowych nie będą mogli uczestniczyć w meczach wyjazdowych do końca bieżącej edycji rozgrywek. Na klub nałożono też 105 tys. euro kary.
[ad=rectangle]
- To nie jest ogromna kara. Muszę przyznać, że ja się obawiałem, że Legia będzie wykluczona na pięć lat z rozgrywek z natychmiastowym skutkiem. To jest jeszcze bardzo korzystna kara dla Legii, ale wydaje mi się, że tutaj kierownictwo Legii, które - jak wy sami wskazujecie na to - zbratało się z tymi terrorystami, bo inaczej ich nie można nazwać, z terrorystami stadionowymi, powinno wyciągnąć wnioski: albo sami się powinni podać do dymisji, albo powinni rozwiązać tego dwunastego zawodnika, który ponoć ma pomagać - mówi portalowi SportoweFakty.pl Jan Tomaszewski.

Były reprezentant Polski przyznaje, że największą szkodą dla całej polskiej piłki byłoby wyrzucenie Legii z europejskich rozgrywek. - Tylko pogratulować tej symbiozy kierownictwa Legii z tym dwunastym zawodnikiem. Cóż, jak ktoś ma pieniądze, w swojej spółce może robić co mu się podoba. Szkoda tylko, że jest to na niekorzyść polskiej piłki. Co by tu dużo mówić, to Legia jest w tej chwili jedynym sportowym klubem, który może grać w Lidze Mistrzów. Może podjąć rywalizację o grę w Lidze Mistrzów. Jeśli w dalszym ciągu w tej chwili nie nastąpią jakieś radykalne zmiany, to następnym razem, następna raca, będzie kosztowała pięć lat wykluczenia i praktycznie polska piłka klubowa przestanie istnieć w Europie - komentuje Jan Tomaszewski.

Źródło artykułu: