Tomasz Hajto: Prędzej czy później poprowadzę Lechię Gdańsk

[tag=8049]Tomasz Hajto[/tag] zostanie nowym trenerem Lechii Gdańsk? Taki wniosek można wysnuć z wypowiedzi byłego reprezentanta Polski na łamach reviersport.de.

Hajto rozpoczął karierę trenerską w styczniu 2012 roku od pracy w Jagiellonii Białystok. Prowadził ją do czerwca 2013 roku. Pod jego wodzą Jaga rozegrała 43 ligowe mecze, w których zdobyła 54 punkty. Sezony 2011/2012 i 2012/2013 zakończyła na 10. miejscu ze sporą przewagą nad strefą spadkową.
[ad=rectangle]
Od czasu odejścia z Białegostoku, "Gianni" pozostaje jednak bez zatrudnienia. Od września mówi się o tym, że ma zostać nowym trenerem Lechii Gdańsk, a wnioskując z jego wypowiedzi, które ukazały się na łamach reviersport.de, prędzej czy później zostanie trenerem ekipy z PGE Areny.

- W Ludwigshafen rozmawiałem z panem Wittmanem, a w Kolonii spotkałem się z panem Wernze. Obaj zaręczyli, że będę nowym trenerem Lechii. Zaufałem im, odrzucając trzy inne oferty - mówi Hajto.

- Wiem, co znaczy w Niemczech uścisk dłoni. Wszystkie szczegóły zostały ustalone. Rozmawialiśmy o planach treningowych i moim sztabie szkoleniowym. Czuję się prawie trenerem Lechii. Czuję się trochę oszukany, ale mam nadzieję, że niedługo zacznę pracę - dodaje Hajto.

Lechia zaczęła sezon pod wodzą Joaquima Machado, którego zwolniono po 9. kolejce, gdy biało-zieloni mieli na koncie 12 punktów. 21 września Portugalczyka zastąpił Tomasz Unton i za jego kadencji lechiści zdobyli pięć "oczek" w sześciu meczach.

Źródło artykułu: