Do ogłoszenia najlepszej trójki plebiscytu na piłkarza roku pozostał już niespełna miesiąc. Jest praktycznie pewne, że na podium uplasuje się Cristiano Ronaldo, ale trudno wyrokować, kto poza Portugalczykiem do końca będzie do końca walczył o Złotą Piłkę.
[ad=rectangle]
Jednym z najpoważniejszych konkurentów Portugalczyka jest bez wątpienia Lionel Messi. Gwiazdor FC Barcelony został wybrany najlepszym graczem brazylijskiego mundialu, a w środę wyrównał strzelecki rekord Ligi Mistrzów należący do Raula Gonzaleza. Czy zatem Argentyńczyk już po raz ósmy z rzędu uplasuje się w czołowej trójce?
Carlo Ancelotti jest zdania, że wyróżnienie należy się tym razem innym zawodnikom. - Złota Piłka? Wyniki mówią same za siebie, a Ronaldo zrobił absolutnie wszystko, by zasłużyć na zwycięstwo. Za jego plecami powinni znaleźć się niemieccy piłkarze, którzy zdobyli mistrzostwo świata. Innych kandydatów, którzy mogliby włączyć się do walki, nie widzę - stwierdził na łamach goal.com Włoch, skreślając z podium Messiego.
Odnotujmy, że Messi wywalczył Złotą Piłkę za 2009, 2010, 2011 i 2012 roku, w 2008 oraz 2013 roku zajął drugą pozycję za plecami Ronaldo, zaś w 2007 roku ustąpił Ricardo Kace i Cristiano. Warto dodać, iż spośród niemieckich mistrzów świata największe szanse na miejsce w czołowej trójce przyznaje się Manuelowi Neuerowi i Thomasowi Muellerowi.
Czy Lionel Messi powinien znaleźć się w czołowej "3" Złotej Piłki? 
na Instagramie 
na Facebooku 
Messi w tym roku nie zasłużył ;)