Przypomnijmy, że decyzją Komisji Ligi Ekstraklasy SA część obiektu zajmowana dotąd przez najzagorzalszych fanów została wyłączona z użytku na dwa pojedynki (z Górnikiem Łęczna oraz Podbeskidziem Bielsko-Biała).
Zapełniły się jednak inne trybuny, przez co trudno raczej mówić o gorszej frekwencji.
[ad=rectangle]
Kibiców nie zniechęciła nawet mało sprzyjająca pogoda (termometry wskazują tylko kilka stopni Celsjusza).