Jan Furtok dla SportoweFakty.pl: Remis ze Szkocją byłby dobrym wynikiem

Zdaniem Jana Furtoka przed spotkaniem ze Szkotami biało-czerwoni muszą zachować ostrożność, a we wtorek dobrym wynikiem byłby nawet remis.

Były reprezentant Polski przyznał, że przeżywał w sobotę niesamowitą radość. - Udzieliła mi się euforia - tak jak chyba każdemu. Mecz z Niemcami był prawdziwym horrorem. W ostatnich dwudziestu minutach pierwszej połowy mieliśmy ogromne problemy i dobrze, że wtedy nie straciliśmy gola. Po przerwie pod względem gry było już nieco lepiej - powiedział portalowi SportoweFakty.pl Jan Furtok.

Czy wygrana z Niemcami oznacza, że we wtorek przystąpimy do spotkania ze Szkotami w roli faworyta? - Uważam, że nie. Odnieśliśmy dopiero dwa zwycięstwa w eliminacjach i niczego wielkiego jeszcze nie osiągnęliśmy. Teraz nie ma sensu popadać w hurraoptymizm. Trzeba się skoncentrować na najbliższej potyczce i zrobić wszystko, by co najmniej nie przegrać. Do awansu jeszcze bardzo daleka droga - zaznaczył.
[ad=rectangle]
Furtok uważa, że Szkocja - choć nie jest najsilniejsza piłkarsko - będzie przeciwnikiem wyjątkowo niewygodnym. - To drużyna walcząca, która swoim stylem gry może nam sprawić ogromne kłopoty. Trudno będzie ją skontrować - nawet trudniej niż Niemców. Poza tym nie zapominajmy, że w sobotę dopisało nam szczęście. Nie jest powiedziane, że znów tak będzie.

Czy jest szansa, że zespół z Wysp Brytyjskich przestraszy się podopiecznych Adama Nawałki - szczególnie po tym jak pokonali oni Niemców? - Nie liczyłbym na to. Będziemy musieli walczyć od pierwszej do ostatniej minuty. Myślę, że remis w tym spotkaniu nie byłby dla nas najgorszym wynikiem. Może uda się zgarnąć pełną pulę, ale najważniejsze, by nie przegrać - zakończył Furtok.

Komentarze (12)
użytkownik usunął konto
14.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Dobrze mówi, udało nam się szczęsliwie wygrać z Niemcami a juz cała Polska zapomniała, że nie umiemy grać w piłkę! 
avatar
kros
14.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Nim blizej meczu coraz wiecej osob twierdzi ze z Niemcami gralismy fatalnie czyli optymizm coraz mniejszy a taki byl krzyk jaki mamy dobry zespol! 
avatar
woj Mirmiła
14.10.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Oj Furtok, Furtok... taki był z Ciebie znakomity napastnik, a dzisiaj asekurancko zadowalasz się remisem - i to w 3 dni po zwycięstwie nad mistrzami świata??? nie uchodzi...
Nasi piłkarze w mec
Czytaj całość
avatar
GreatDeath
14.10.2014
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Jeśli zdobędziemy komplet punktów u siebie awans mamy w kieszeni. 
avatar
anonim anonimowy
14.10.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
zeby nie bylo takiego rozluznienia jak u koszykarzy ktorzy po zwyciestwie z Niemcami przegrali z duzo slabsza koszykarsko Austria... wszystko jest kwestia motywacji. Oby jej nie zabraklo!!!!