25-latek pauzuje od ostatniej przerwy na kadrę, właśnie wtedy nabawił się urazu uda. Początkowo sądzono, że jego absencja będzie krótsza i liczono, że wróci do gry już na minione derby z Evertonem (1:1). Nic takiego się jednak nie stało, a Daniel Sturridge nie pojechał też na pojedynek 2. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów z FC Basel.
Brendan Rodgers chce, by jego napastnik wrócił na boisko w starciu 7. kolejki Premier League z West Bromwich Albion, ale nawet gdyby do tego doszło... jest zdania, że na późniejsze zgrupowanie reprezentacji Anglii zawodnik jechać nie powinien.
[ad=rectangle]
- Bez względu na to czy wystąpi w sobotę, czy nie, nie będzie się nadawał do wyjazdu na kadrę. Ja skupiam się na ochronie swoich piłkarzy i moim głównym celem jest powrót Sturridge'a do gry w Liveropoolu - oznajmił Brendan Rodgers, cytowany przez skysports.com.
Co zrobi Roy Hodgson? Czy powoła 25-latka na spotkania z San Marino i Estonią? Tego na razie nie wiadomo, ale cała sprawa może się zakończyć medialną przepychanką. Przypomnijmy, że menedżer The Reds już wcześniej sugerował, iż urazu można było uniknąć, gdyby jego podopieczny dostał więcej czasu na regenerację.