Koniec dominacji PSG we Francji? Laurent Blanc: Nie gramy tak dobrze jak rok temu

Paryżanie spośród pierwszych ośmiu spotkań ligowych wygrali zaledwie trzy i nie otwierają tabeli. Trener Laurent Blanc przyznaje, że jego zespół nie znajduje się w wysokiej formie.

Paris Saint-Germain zakończyło sezon 2012/2013 z 12-punktową przewagą nad wicemistrzem, a w minionych rozgrywkach wyprzedziło drugi zespół Ligue 1 o 9 "oczek". Można było sądzić, że wobec braku osłabień kadrowych (przeciwnie, zespół wzmocnili David Luiz i Serge Aurier) stołeczna ekipa nadal będzie rządzić i dzielić na krajowym podwórku.

Po ośmiu kolejkach PSG jest wprawdzie jedynym zespołem bez porażki, ale w tabeli ustępuje Olympique Marsylia i OSC Lille, a po niedzielnych spotkaniach może zostać zdystansowane także przez Girondins Bordeaux oraz AS Saint-Etienne. Podopieczni Laurenta Blanca nie zdołali pokonać kolejno Stade Reims (2:2), Evian Thonon Gaillard (0:0), Stade Rennes (1:1), Olympique Lyon (1:1) oraz Toulouse FC (1:1).
[ad=rectangle]
Czy brak zwycięstw PSG nie powinien już dziwić? Trener przyznaje, że remisy nie są jedynie dziełem przypadku. - Początek sezonu jest w naszym wykonaniu problematyczny. W poprzednim sezonie zdominowaliśmy rozgrywki, krocząc od wygranej do wygranej. Teraz mamy tak samo silny skład i tego samego trenera, a jednak nie zwyciężamy. To dowodzi, że nie gramy tak dobrze jak w poprzednim sezonie - przyznaje Blanc na łamach L'Equipe.

Już we wtorek na Parc des Princes gospodarze zmierzą się z FC Barceloną w Lidze Mistrzów. Na inaugurację rozgrywek PSG tylko zremisowało z Ajaksem Amsterdam 1:1. - Gdybyśmy wygrywali na krajowym podwórku, zapewne przystępowalibyśmy do tego meczu z większą pewnością siebie. Nie uważam jednak, byśmy pomimo naszych problemów i trudności byli skazani na porażkę. Zawodnicy dają z siebie wszystko, być może starają się nawet bardziej niż w poprzednim sezonie, kiedy wygrywali po 3:0 czy 4:0 - przekonuje.

Wiele wskazuje na to, że najgroźniejszym rywalem PSG w walce o trzeci z rzędu tytuł mistrzowski będzie Olympique Marsylia. Klub z południa kraju świetnie radzi sobie pod wodzą nowego trenera Marcelo Bielsy.

Komentarze (1)
avatar
Apator Fan
30.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rozruszają się i nie będzie litości,chociaż może trochę Marsylia namiesza.Oby.