Dwa tygodnie temu Real Sociedad przegrywał z Realem Madryt 0:2, by ostatecznie wygrać 4:2! Małą powtórkę kibice Basków przeżyli na stadionie Celty Vigo. Na zwycięstwo było za późno, ale gracze Jagoby Arrasate zyskali chociaż oczko.
Po odejściu Luisa Enrique wciąż interesujący futbol prezentuje Celta. Ekipa z Galicji szczególnie zachwyca w ofensywie, gdzie od początku sezonu błyszczy Fabian Orellana. Chilijczyk otworzył wynik spotkania i jest jedynym graczem, który strzelał w każdej z trzech kolejek Primera Division. Napastnik Celty z trzema golami plasuje się również na czele klasyfikacji strzelców.
[ad=rectangle]
Tuż po zmianie stron wynik podwyższył Joaquin Larrivey (gol zdobyty ręką - nie powinien zostać uznany) i wydawało się, że trzy punkty zostaną na Balaidos. W konfrontacji z Sociedad jednak nie można być pewnym wygranej - najpierw w 69. minucie kontakt załapał Imanol Agirretxe, a już w doliczonym czasie gry piłkę do własnej siatki skierował Jonny Castro.
Celta Vigo - Real Sociedad 2:2 (1:0)
1:0 - Orellana 28'
2:0 - Larrivey 48'
2:1 - Agirretxe 69'
2:2 - Castro (sam.) 90+2'
