Pogoń uratowała punkt - relacja z meczu Pogoń Szczecin - Ruch Chorzów

Po bramce zdobytej przez Grzegorza Kuświka w 31. minucie Ruch długo prowadził z Pogonią 1:0. Portowcy wyrównali w doliczonym czasie gry.

Pogoń Szczecin sezon rozpoczęła dużo lepiej od grającego na dwóch frontach Ruchu Chorzów. Jednak później Portowcy dostali zadyszki, a Niebiescy wygrywając i remisując przed piątkowym spotkaniem tracili do zespołu Dariusza Wdowczyka trzy punkty.

Mecz mógł świetnie rozpocząć się dla gospodarzy. W 2. minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Rafała Murawskiego, do piłki pięć metrów przed bramką doszedł Adam Frączczak, którego uderzenie głową minęło słupek o kilkadziesiąt centymetrów.
[ad=rectangle]
Od początku przewagę posiadali gospodarze, Niebiescy z kolei mieli problemy z wymianą kilku podań. Po kilku minutach goście uporządkowali grę, spotkanie przeniosło się do środka pola. W 15. minucie z dystansu ponad poprzeczką uderzył Bartłomiej Babiarz.

Na kolejne emocje kibice musieli czekać do 23. minuty. Wtedy to po dośrodkowaniu Frączczaka Takuya Murayama zmienił tor lotu piłki, ale świetną interwencją popisał się Krzysztof Kamiński, który sparował futbolówkę na rzut rożny. Pięć minut później z ostrego kąta uderzył najaktywniejszy w Pogoni Frączczak, ale bramkarz gości na raty złapał strzał.

W 31. minucie chorzowianie dość niespodziewanie zdobyli gola. Z rzutu wolnego na piąty metr dośrodkował Filip Starzyński, Radosław Janukiewicz pozostał w bramce, a do piłki doszedł Grzegorz Kuświk wpychając futbolówkę do siatki z niewielkiej odległości. W tej sytuacji nie popisała się defensywa Portowców.

Po trafieniu Niebieskich obraz gry nie zmienił się. Portowcy wciąż posiadali optyczną przewagę, ale niewiele z niej wynikało. W 37. minucie z dystansu uderzył Patryk Małecki, Kamiński pewnie złapał strzał. Po chwili, po drugiej stronie boiska w polu karnym powstało duże zamieszanie. Ostatecznie uderzenie Marka Zieńczuka zostało zablokowane.

W końcówce pierwszej części przewagę uzyskał Ruch, ale szansę na gola stworzyła sobie Pogoń. W 43. minucie głową z siedmiu metrów uderzył Marcin Robak. Jednak napastnik Portowców strzelił zbyt anemicznie, aby zaskoczyć Kamińskiego. Chwilę później groźną kontrę wyprowadzili chorzowianie, mocne uderzenie z pola karnego Kuświka na róg sparował Janukiewicz.

Druga odsłona, podobnie jak pierwsza, rozpoczęła się od strzału gospodarzy. Jednak próba Murawskiego z dystansu w 49. minucie o metr minęła słupek. 60 sekund później na bramkę Janukiewicza zbyt słabo uderzał Starzyński.

W porównaniu do pierwszej części chorzowianie zaczęli szybciej grać piłką, byli bardziej ruchliwi. Z kolei wśród fanów Portowców z każdą minutą rosło zniecierpliwienie. Graczom Pogoni brakowało pomysłu na zaskoczenie Niebieskich.

W 61. minucie szczecinianie w końcu zagrozili Niebieskim. Strzał Frączczaka efektownie obronił Kamiński. Kilkanaście sekund później, po drugiej stronie boiska mocno uderzył Zieńczuk, ale Janukiewicz odbił strzał.

Dariusz Wdowczyk już w 62. minucie wyczerpał limit zmian. Z boiska zszedł m.in. Małecki, który nie potrafił ukryć irytacji kopiąc w ławkę rezerwowych. Dopiero na ok. dwadzieścia minut przed końcem meczu Portowcy próbowali grać szybciej. Ruch z kolei w dalszym ciągu grał swoje. Po jednej z kontr w 75. minucie obrońcy gospodarzy w ostatniej chwili wybili piłkę spod nóg Eduardsa Visnakovsa. Trzy minuty później Łotysz z ostrego kąta uderzył, ale Janukiewicz odbił futbolówkę.

W końcówce spotkania chorzowianie starali się kontrolować mecz oddalając piłkę od własnego pola karnego. W 85. minucie po kontrze Niebieskich w "szesnastkę" wpadł z piłką Jan Chovanec, Janukiewicz odbił uderzenie debiutującego w Ruchu Słowaka. W 88. minucie z rzutu wolnego metr ponad bramką strzelił Frączczak.

W doliczonym czasie meczu do remisu doprowadził Maciej Dąbrowski. Stoper szczecinian głową wykończył dośrodkowanie z lewej strony Robaka. Ruch po raz drugi z rzędu stracił komplet punktów w ostatniej minucie meczu.

Pogoń Szczecin - Ruch Chorzów 1:1 (0:1)
0:1 - Grzegorz Kuświk 31'
1:1 - Maciej Dąbrowski 90+2'

Składy:
Pogoń Szczecin: 

Radosław Janukiewicz - Sebastian Rudol, Maciej Dąbrowski, Mateusz Matras, Hubert Matynia - Patryk Małecki (62' Dominik Kun), Maksymilian Rogalski (62' Łukasz Zwoliński), Rafał Murawski, Takuya Murayama (46' Shohei Okuno) - Adam Frączczak Marcin Robak.

Ruch Chorzów:
Krzysztof Kamiński - Marcin Kuś (90' Marek Szyndrowski), Marcin Malinowski, Piotr Stawarczyk, Daniel Dziwniel - Jakub Kowalski, Łukasz Surma, Bartłomiej Babiarz, Filip Starzyński, Marek Zieńczuk (84' Jan Chovanec) - Grzegorz Kuświk (71' Eduards Visnakovs).
Żółte kartki:

Mateusz Matras, Maksymilian Rogalski, Rafał Murawski (Pogoń) oraz Grzegorz Kuświk, Filip Starzyński, Marcin Malinowski, Bartłomiej Babiarz, Krzysztof Kamiński (Ruch).
Sędzia:

Bartosz Frankowski (Toruń).

Widzów: 5829.
[event_poll=28262]

Komentarze (4)
avatar
artini78
13.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pogoń słabiutko może czas na zmiany 
avatar
max
13.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Telewizyjni "eksperci" już Ruchowi punkty liczyli a tymczasem Dąbrowski strzelił gola na 1:1 :) Dobrze że się tak stało trochę pokory się im przyda bo te stronnicze komentarze są żałosne 
avatar
sebam
12.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na dzisiaj jesteśmy najgorzej grającym zespołem na czele z piastem i koroną. bo nawet Zawisza dziś pokazal żeby nas rozgromiła. Padaka,dwa pierwsze mecze sezonu piękne,potem wrócił Robak i cos Czytaj całość
avatar
Grek Zorba
12.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Masakra. Drugi raz z rzędu. Myślałem, że po pucharach pokażą większą dojrzałość. Pogoń cienka jak dętka, nawet Wdowczyk już nie wierzył i jeden drągal wszedł w pole karne i trafił. Można się wk Czytaj całość