Na początku meczu zaatakowali goście, ale czujny w bramce gospodarzy był Oskar Pogorzelec, który obronił uderzenia Mariusza Muszalika i Marka Krotofila. W odpowiedzi w 5. minucie Siarka mogła objąć prowadzenie, ale Robert Chwastek trafił tylko w słupek. W kolejnych minutach niewielką przewagę mieli goście, którzy kończyli więcej akcji uderzeniami na bramkę. Brakowało jednak przede wszystkim precyzji.
[ad=rectangle]
Bardzo groźny w ataku był Szymon Sobczak, który co chwilę niepokoił defensywę gospodarzy. Zawodnicy z pola razem z bramkarzem nie pozwalali jednak rywalowi na zdobycie gola. Tarnobrzeżanie skupili się głównie na obronie dostępu do własnej bramki, ale co jakiś czas nękali obronę gości. W 32. minucie po zagraniu Dariusza Frankiewicza nieznacznie szybszy od Marcina Bochenka był golkiper Energetyka ROW Daniel Kajzer.
Kolejny dłuższy fragment mecz oddzielony regulaminową przerwą to wymiana ciosów. Nie było jednak w przeciągu ponad 20. minut gry klarownej okazji do zdobycia gola. Dopiero w 53. minucie zakotłowało się pod bramką ekipy z Rybnika. Trzykrotnie jednak blokowani byli w polu karnym gracze Siarki. Najbliżej był Konrad Stępień, który miał zaledwie trzy metry do bramki.
Kilka minut potrzebowali gracze Energetyka ROW, aby mocno odpowiedzieć. Krotofil zmarnował jednak sytuację sam na sam z Pogorzelcem. W 68. minucie w końcu padła bramka. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego najwyżej w polu karnym wyskoczył Michał Płonka i pokonał bramkarza gospodarzy.
180 sekund później Petar Borovicanin omal nie wpakował piłki do własnej bramki. To nie był jednak koniec pecha obrońcy gości. kilkadziesiąt sekund później obrońca Energetyka ROW sfaulował w polu karnym Marcina Stefanika i arbiter wskazał na jedenasty metr. Rzut karny skutecznie wyegzekwował Frankiewicz.
Siarkowcy przez chwilę tylko siedli na przybitych graczy gości, którzy jednak szybko się otrząsnęli i spróbowali wyrwać jeszcze zwycięstwo w tym spotkaniu. Mimo kilku okazji z obu stron kolejne gole już nie padły i mecz zakończył się sprawiedliwym podziałem punktów.
Siarka Tarnobrzeg - Energetyk ROW Rybnik 1:1 (0:0)
0:1 - Płonka 68’
1:1 - Frankiewicz (k.) 73’
Składy:
Siarka Tarnobrzeg: Pogorzelec - Stępień, Baran, Nadolski, Bochenek, Frankiewicz (83' Figiel), Stefanik, Tunkiewicz, Chwastek (61' Persona), Więcek, Truszkowski (70' Paluch)
Energetyk ROW Rybnik: Kajzer - Borovicanin, Jary, Bodzioch, Gojny, Płonka, Fonfara, Krotofil (76' Wolniewicz), Muszalik, Sobczak (81' Jarka), Musiolik (63' Mandrysz)
Żółte karki: Bochenek (Siarka) oraz Jary, Borovicanin (Energetyk ROW).
Sędzia: Dawid Pająk (Wadowice).
Wyrównany bój w Tarnobrzegu - relacja z meczu Siarka Tarnobrzeg - Energetyk ROW Rybnik
Siarka Tarnobrzeg zremisowała na własnym boisku z Energetykiem ROW Rybnik 1:1. Spotkanie stało na niezłym poziomie, nie brakowało ciekawych akcji, ale wynik jest sprawiedliwy.
Źródło artykułu: