Bayern Monachium wraca na rynek transferowy, powodem poważna kontuzja Javiego Martineza

Bayern miał zakończyć działalność w okresie transferowym, ale na długo z gry wypadł Javi Martinez. Wiele wskazuje na to, że w związku z tym działacze pozyskają nowego zawodnika.

Po sprowadzeniu Pepe Reiny Karl-Heinz Rummenigge oznajmił, że kadra Bayernu Monachium na sezon 2014/2015 jest już zamknięta. Prezes klubu nie brał jednak wówczas pod uwagę, że Javi Martinez zerwie więzadła krzyżowe w kolanie i nie zagra w piłkę przez co najmniej pół roku. Kontuzja Hiszpana powoduje, że Pep Guardiola ma na środku obrony tylko trzech graczy: Dantego, Jerome'a Boatenga oraz Holgera Badstubera.

Teoretycznie dokonanie wzmocnień nie jest niezbędne, jednak ostatni z wymienionych stoperów wraca do gry po 19-miesięcznej przerwie i jego dyspozycja to duża zagadka. Dlatego też według Bildu Bawarczycy zaczęli sondować rynek w poszukiwaniu nowego defensora. Głównym kandydatem wydaje być się Diego Godin, ale Atletico Madryt z pewnością niechętnie pozbędzie się doświadczonego Urugwajczyka.
[ad=rectangle]
W ostatnich pojedynkach Guardiola testował ustawienie z trzema obrońcami w "11". Nie przyniosło ono spodziewanego rezultatu i dlatego też w kolejnych meczach o stawkę Bayern najprawdopodobniej znów zagra czwórką piłkarzy w defensywie.

Spotkanie z Borussią Dortmund (0:2) pokazało, że wzmocnienia mogłyby okazać się przydatne również w środku pola. Pierre-Emile Hoejbjerg, Gianluca Gaudino czy Sebastian Rode nie prezentują jeszcze równej i wysokiej formy, Toni Kroos przeniósł się do Realu Madryt, Thiago Alcantarę czeka jeszcze kilkutygodniowa rehabilitacja, a Bastian Schweinsteiger często zmaga się z problemami zdrowotnymi.

Idealnym kandydatem na pozycję numer "6" wydaje być się Sami Khedira, który ma jeszcze tylko rok kontraktu z Królewskimi i może odejść za stosunkowo niewielką kwotę. "Kolejne transfery Bayernu tego lata nie są wykluczone" - przekonuje portal sport1.de.

Źródło artykułu: