1 
Jeden z bohaterów środowego pojedynku zachowuje rozwagę przed rewanżowym meczem. - Przed nami drugie spotkanie, więc musimy robić swoje i się specjalnie nie podniecać. Celtic Glasgow grał tak, jak zakładaliśmy. My staraliśmy się zagęścić środek pola, aby zmusić ich do częstszych ataków skrzydłami - mówi legionista.[ad=rectangle]
Legii Warszawa grało się dużo łatwiej po zejściu z murawy Efe Ambrose'a. - Mecz w dużej mierze zmieniła czerwona kartka, która postawiła nas w komfortowej sytuacji. Wiedzieliśmy, iż musimy u siebie osiągnąć dobry wynik, ponieważ w Edynburgu na pewno będzie ciężko. Dla Celticu taki rezultat jest nie do przyjęcia. Za tydzień musimy zagrać co najmniej równie dobrze - zakończył Łukasz Broź.
Źródło artykułu:
na Instagramie 
na Facebooku 
