27 
W 2011 roku Chelsea Londyn wydała 22 mln euro, by pozyskać z RSC Anderlecht Romelu Lukaku. Po jednym sezonie spędzonym na Stamford Bridge Belga wypożyczono do West Bromwich Albion, natomiast w 2013 roku napastnik powędrował do Evertonu. Ostatecznie dla pierwszego zespołu The Blues rozegrał tylko 15 oficjalnych meczów i nie zdobył ani jednego gola.
Na Goodison Park Lukaku radził sobie o wiele lepiej, a 16 trafień oraz 8 asyst w minionych sezonie przekonało działaczy, którzy zaakceptowali wymagania finansowe Chelsea i zapłacili 28 mln funtów, co stanowi nieco ponad 35 mln euro. To zdecydowany rekord klubu - wcześniej największą kwotę wydano na Marouane'a Fellainiego (21,76 mln euro), z kolei Yakubu Aiyegbeni kosztował 16,5 mln, a James McCarthy 15,3 mln.
[ad=rectangle]
Lukaku związał się z Evertonem 5-letnim kontraktem. O miejsce w podstawowym składzie 21-latek będzie konkurował przede wszystkim z Kevinem Mirallasem oraz Stevenem Naismithem. Wcześniej The Toffies sprowadzili tylko jednego nowego gracza - uzdolnionego bośniackiego pomocnika Muhameda Besicia za 4,8 mln euro.
Chelsea bieżącego lata pozbyła się wielu piłkarzy. Odeszli m.in. David Luiz, Ashley Cole, Frank Lampard, Demba Ba i Samuel Eto'o, a wypożyczeni zostali Lucas Piazon, Thorgan Hazard, Tomas Kalas oraz Mario Pasalić.
Czy Chelsea podjęła właściwą decyzję, pozbywając się praw do Romelu Lukaku? 
Rozwiń odpowiedzi (5) 
