Liverpool wydał już 111 mln euro na wzmocnienia, klubowy rekord z 2011 roku pobity!

Daniel Sturridge: Gra z Suarezem była czymś wyjątkowym, ale teraz trzeba patrzeć w przyszłość

Liverpool FC na sprzedaży Luisa Suareza do FC Barcelony zarobił aż 81 mln euro i całą tę kwotę już wydał na wzmocnienia. Najwięcej zapłacono za Adama Lallanę - 31 mln. Niewiele tańszy okazał się inny gracz Southampton Dejan Lovren (25,3 mln). Uzdolniony Serb Lazar Marković kosztował The Reds (25 mln), natomiast za Divocka Origiego zapłacono - jak podaje portal transfermarkt.de - 12,63 mln. Ponadto zespół Brendana Rodgersa zasilili Emre Can (12 mln) oraz Rickie Lambert (5,5 mln). Łącznie na sześciu graczy wydano 111,43 mln euro!

W trwającym oknie transferowym więcej od Liverpoolu wysupłali jedynie sternicy FC Barcelony - 143 mln euro. Real Madryt wydał 110 mln, Chelsea Londyn 93,5 mln, Atletico Madryt 88,5 mln, a Arsenal Londyn 77,03 mln.
[ad=rectangle]
Do tej pory liverpoolczycy największą kwotę wydali w sezonie 2010/2011 (w letnim oraz zimowym oknie transferowym) - 97,53 mln euro. Sprowadzili wówczas m.in. Luisa Suareza (26,5 mln), Andy'ego Carrolla (41 mln), Raula Meirelesa (13 mln) i Christiana Poulsena (5,48 mln). Trzy lata wcześniej nabytki Liverpoolu również kosztowały niemało - 90,7 mln euro. Wtedy sięgnięto przede wszystkim po Fernando Torresa (38 mln), Ryana Babela (17,5 mln), Martina Skrtela i Lucasa Leivę (po 10 mln).

Przypomnijmy, że w sezonie 2013/2014 nabytki klubu z Anfield kosztowały nieco ponad 57 mln euro. Najwięcej zapłacono za Mamadou Sakho (19 mln), mniej za Simona Mignoleta (10,6 mln), Iago Aspasa (9 mln), Tiago Iloriego (8,25 mln) i Luis Alberto (8 mln).

Wydatki Liverpoolu na wzmocnienia w poszczególnych sezonach (dotyczy letniego i zimowego okna transferowego:)