Na lotnisku El Prat pojawił się Luis Suarez, który wraz z całą rodziną udał się w podróż do Castelldefels, gdzie mieszkają rodzice jego żony. Urugwajczyk, w związku z 4-miesięczną karą, nie zostanie jednak oficjalnie zaprezentowany w zespole FC Barcelony.
Duma Katalonii respektuje decyzję FIFA i nie będzie organizować żadnego publicznego wydarzenia, w którym bohaterem będzie były napastnik Liverpoolu. W środę na konferencji prasowej pojawią się jedynie trener Luis Enrique oraz dyrektor sportowy Andoni Zubizarreta i to oni będą odpowiadać na pytania dziennikarzy.
[ad=rectangle]
Wicemistrzowie Hiszpanii kupili Suareza za 81 mln euro, ale w związku z ugryzieniem Giorgio Chielliniego, piłkarz do gry czy treningów z resztą drużyny powróci dopiero pod koniec października. Piłkarz odwołał się jeszcze od decyzji FIFA do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (TAS).