Z Górnikiem Zabrze z końcem czerwca pożegna się Prejuce Nakoulma, który był jednym z głównych motorów napędowych ofensywy śląskiej ekipy. Przez trzy lata występów w trójkolorowych barwach "Prezes" w 87 meczach ligowych strzelił 24 bramki.
Poszukiwania następcy napastnika Burkina Faso są jednym z głównych wyzwań transferowych zabrzańskiego klubu na letnie okienko. Zadanie jest o tyle utrudnione, że nad klubem w dalszym ciągu ciąży zakaz transferowy i ograniczenie płacowe do 15 tys. złotych brutto.
[ad=rectangle]
Włodarze klubu z Roosevelta wyzwaniu jednak podołali. - Niemal pewne jest, że wzmocni nas tego lata brazylijski napastnik, który w ostatnim sezonie zanotował przyzwoity dorobek bramkowy. Z racji ciążącego na nas zakazu transferowego i ważnej umowy piłkarza zostanie on wypożyczony na rok - wyjaśnia Zbigniew Waśkiewicz, prezes Górnika.
O personaliach piłkarza czy lidze, w której dotychczas występował sternik klubu z Zabrza nie chce mówić. - Pozostały nam do dopięcia ostatnie szczegóły i złożenie podpisów na umowie. Sprawę sfinalizujemy na pewno do 17 czerwca, kiedy drużyna wznowi przygotowania do nowego sezonu - dodaje szef śląskiego klubu.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Ponadto na celowniku Górnika znajduje się Dawid Plizga, który otrzymał już ofertę kontraktu, ale znajduje się też na liście życzeń Wisły Kraków. Zabrzański klub czeka na odpowiedź piłkarza, który po rozstaniu z Jagiellonią Białystok będzie dostępny z wolnego transferu.