Fabiański: To był prawdopodobnie mój ostatni mecz w Arsenalu

Kontrakt Łukasza Fabiańskiego wygasa za kilka tygodni i niemal na pewno opuści Arsenal Londyn. Polski bramkarz wprowadził trochę zamieszania.

W sobotę Łukasz Fabiański wystąpił w finale Pucharu Anglii i pomógł Kanonierom sięgnąć po pierwsze trofeum od dziewięciu lat. Dla niego kończy się siedmioletnia przygoda z Arsenalem. Polak odrzucił propozycję nowego kontraktu.
 
- Wygraliśmy Puchar Anglii i czuję się niesamowicie. Nie wiem jak najlepiej wyrazić swoje emocje, ale to jest niesamowite. To był prawdopodobnie mój ostatni mecz w Arsenalu. Nie wiem co powiedzieć, lecz jeśli w ten sposób zakończę swoją karierę w tym klubie, to chyba nie mogłem sobie wyobrazić tego lepiej - stwierdził Fabiański dając cień wątpliwości co do swojej przyszłości.

Komentarze (11)
avatar
kawasaki14
18.05.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Prawda jest taka, że poziom redaktorów i artykułów od mniej więcej czasu kiedy SF.pl zmieniły design znacząco się obniżył.
Tutaj mamy tytuł rodem z fakt.pl, superexpressu, bądź jak kto woli pu
Czytaj całość
avatar
Wars
18.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Chyba chce zostać i bronić .... pucharu. Co go trzyma TAM ..... Kilka meczy w sezonie i ławka z darmowymi napojami. Ciężko zrozumieć ..... zawodowca, ale kasy mu na pewno nie zabraknie za wycie Czytaj całość
avatar
Cytrus
18.05.2014
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Śmiechu warte jeśli zostanie na kolejne lata się kisić tutaj ... 
avatar
pablo80
18.05.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Panie redaktorze Bartoszu. Gdzie jest artykuł o zdobyciu pucharu przez Arsenal??? 
avatar
Młody Stalowiec47
18.05.2014
Zgłoś do moderacji
26
0
Odpowiedz
CO ma tytuł do treści wiadomości? Gdzie w treści jest coś, że jednak zostanie?... Tytuł specjalnie pod nabijanie wejść...