Dawid Kownacki: Mogę dać z siebie więcej

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

- Jestem przygotowany, na grę od początku - zapowiada młody napastnik poznańskiego Lecha. Czy Dawid Kownacki zastąpi Łukasza Teodorczyka w wyjściowym składzie podczas kolejnego meczu Kolejorza?

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=36974]

Dawid Kownacki[/tag] mecz z Zawiszą rozpoczął w podstawowym składzie, ale tym razem nie zachwycił swoją grą. - Mogę dać z siebie więcej. Trener może wystawić oceny moją grę - przyznał sam 17-latek. Piłkarz, po raz pierwszy, musiał liczyć się z krytyką za swój występ. - Jestem na to przygotowany, że będę grał słabiej. Gdybym nie był psychicznie przygotowany, to bym nie grał w Ekstraklasie. Wiem, że mogą być dni, kiedy moja dyspozycja będzie słabsza. Po to są treningi, żeby jeszcze to udoskonalić - dodał.

Do tej poty młody zawodnik częściej pojawiał się na boisku jako rezerwowy. Czy ma to jakiś wpływ na jego postawę? - Nikt na to nie patrzy. Wchodząc z ławki w 70-75 minucie gra się łatwiej. Rywal jest podmęczony, wchodzę świeży. Każda minuta w ekstraklasie jest doświadczeniem i dała na moją korzyść. Cieszę się, że dostaję szanse od początku. To również dla mnie coś nowego - ocenił "Kownaś".

W ostatnich tygodniach sporo mówiło się o powołaniu dla młodego napastnika Kolejorza do seniorskiej reprezentacji Polski. - Moją ostatnią reprezentacją to była kadra do lat 17. To duży przeskok. Sam nie wiem, czy jestem gotowy na pierwszą reprezentację. Jest jeszcze kadra trenera Dorny i tam najpierw chciałbym się pokazać - przyznał sam zainteresowany. [ad=rectangle] Kolejorza kolejny mecz czeka już w sobotę. Na Inea Stadionie Lech podejmie Górnika Zabrze. - To grupa mistrzowska - każdy rywal jest mocny. Górnik miał wahania formy, ale w ostatnim meczu pokonał Ruch, więc jest na fali wznoszącej. Nasza dyspozycja również jest wysoka i mam nadzieję, że potwierdzimy ją w tym pojedynku i zdobędziemy trzy punkty - stwierdził Kownacki.

Ostatnie informacje o stanie zdrowia Łukasza Teodorczyka nie są korzystne dla fanów poznańskiej ekipy. Czy to oznacza, że młody wychowanek klubu otrzyma kolejną szansę występu od pierwszego gwizdka arbitra? - Jestem przygotowany, na grę od początku. Inaczej w ogóle nie zagrałbym w ekstraklasie. Fizycznie czuję się dobrze. Moja postura będzie przychodzić naturalnie. Będę coraz silniejszy - zapowiedział.

Ciągle nieznana jest przyszłość gracza. W kontekście pozyskania Kownackiego wymienia się coraz większe firmy. - Skupiam się na grze. Negocjacje mojego kontraktu trwają - uciął.

Źródło artykułu: