W bieżącym sezonie T-Mobile Ekstraklasy Radosław Sobolewski jest kluczowym graczem Górnika Zabrze. Rozegrał dotąd w barwach śląskiej drużyny dziewiętnaście meczów ligowych, w których strzelił sześć bramek. Zaliczył też cztery występy w Pucharze Polski, gdzie dołożył kolejne trafienie. Za każdym razem "Sobol" rozpoczynał mecz w wyjściowym składzie.
[ad=rectangle]
Dobra postawa weterana w trójkolorowych barwach przypadła do gustu kibicom z Roosevelta, którzy szybko zapałali do doświadczonego gracza sympatią i szacunkiem. Wciąż wysoko stoją notowania Sobolewskiego u włodarzy zabrzańskiego klubu, którzy cenią charakter i cechy przywódcze walecznego gracza.
Sobolewski jest w gronie zawodników, którym z końcem sezonu kończą się kontrakty. Otrzyma on jednak propozycję nowej umowy. Obie strony wyraziły bowiem gotowość do negocjacji. - Na pewno będziemy chcieli z Radkiem Sobolewskim siąść do rozmów. To zawodnik kluczowy dla naszego zespołu i będziemy chcieli go zatrzymać - przyznaje w rozmowie z naszym portalem Zbigniew Waśkiewicz, prezes Górnika.
Obecnie "Sobol" skupia się na walce z zabrzanami o miejsce w czołowej "czwórce" tabeli najwyższej klasy rozgrywkowej. Do negocjacji strony mają zasiąść w połowie maja. - Najważniejsza deklaracja już padła, bo powiedzieliśmy sobie, że chcemy współpracę kontynuować. Na szczegóły jest jednak za wcześnie - wyjaśnia sternik śląskiego klubu.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Górnik z pewnością zaproponuje Sobolewskiemu roczną umowę. W górę pójść powinny za to zarobki samego piłkarza, który dziś ma jeden z niższych kontraktów w kadrze zabrzańskiej drużyny.