Poprzedni raz kibice Królewskich dwie ligowe porażki z rzędu musieli przełknąć w sezonie 2008/2009! Real Madryt przegrał wtedy z FC Barceloną 2:6, a tym samym nie miał już szans na mistrzostwo kraju. Z tego względu w czterech ostatnich meczach rozgrywek również nie zdobyli ani oczka. Teraz po dwóch porażkach wciąż mają trzy oczka straty do lidera i wciąż mogą realnie myśleć o tytule dla najlepszej hiszpańskiej drużyny.
- Mamy trudny czas, trzeba pokazać charakter i osobowość, ponieważ potrzebujemy zwrotu. Mistrzostwo się skomplikowało, ale wciąż możemy je zdobyć. Wszystko jest możliwe. Musimy myśleć o sobie jak o mistrzach - motywował po porażce z Sevillą trener Carlo Ancelotti.
Po ostatnim gwizdku kibiców przepraszał za to Marcelo, który nie zachwycił na lewej stronie obrony: - Końcówka sezonu będzie bardzo trudna. Wszystkie mecze będą jak finały. Musimy walczyć i przeprosić fanów Realu Madryt. Stworzyliśmy parę szans, ale ich nie wykorzystaliśmy. Prosimy o wybaczenie.
- Dalej będziemy walczyć o mistrzostwo - zapowiada Pepe. - Nie możemy stracić już ani punktu - dodał Xabi Alonso.
Ten gol pogrążył Real Madryt:
[wrzuta=52HIBwXUkv5,cristianoronaldo1]
Pozostałe ligowe mecze Królewskich w Primera Division:
Real Madryt - Rayo
Real Sociedad - Real Madryt
Real Madryt - Almeria
Valladolid - Real Madryt
Real Madryt - Osasuna
Real Madryt - Valencia
Celta - Real Madryt
Real Madryt - Espanyol