Po tym, jak Juventus Turyn zdecydował się pozyskać Pablo Osvaldo, z ekipy mistrza Włoch miał odejść jeden z trójki napastników: Fabio Quagliarella, Mirko Vucinić, Sebastian Giovinco. Ofert nie zabrakło, ale żaden z nich nie zdecydował się na transfer last minute do słabszej kadrowo drużyny.
W efekcie Antonio Conte ma obecnie w kadrze aż sześciu piłkarzy z linii ataku i nie jest w stanie zapewnić im odpowiednio dużej liczby występów. Jak donosi włoska prasa, trener postanowił zrezygnować z usług Quagliarelli, który nie znalazł się w kadrze zgłoszonej UEFA do gry w Lidze Europejskiej.
Niewykluczone, że 31-letni snajper, który dla Juventusu rozegrał 99 spotkań i zdobył 30 goli, w drugiej części sezonu ani razu nie pojawi się na murawie. Istnieje nawet możliwość, że Quagliarella przeniesie się do Guangzhou Evergrande, trenowanego przez Marcello Lippiego (chińskie kluby mogą pozyskiwać zawodników do końca lutego).
Były napastnik Udinese Calcio i SSC Napoli ma zmienić barwy klubowe najpóźniej latem. Faworytem wyścigu po Quagliarellę, którego kontrakt ze Starą Damą wygasa w 2015 roku, może okazać się Lazio Rzym, które niewątpliwie sprowadzi co najmniej jednego nowego napastnika.