Juventus odpadł przez błędy sędziego? Zobacz nieuznanego gola Bianconerich (wideo)

Antonio Conte miał duże pretensje do sędziów po przegranym meczu 1/4 finału Coppa Italia z AS Romą. W jego ocenie arbitrzy niesłusznie nie uznali bramki zdobytej przez Federico Peluso.

AS Roma po bramce Gervinho pokonała 1:0 Juventus Turyn w ćwierćfinale Pucharu Włoch i pozbawiła mistrza kraju marzeń o podwójnej koronie. Zanim rzymianie objęli prowadzenie, sędzia podjął dwie budzące wątpliwości decyzje na niekorzyść Starej Damy.

Jeszcze w pierwszej połowie zaspała defensywa Giallorossich i Mehdi Benatia nie chcąc dopuścić, by Sebastian Giovinco stanął oko w oko z Morganem De Sanctisem, sfaulował napastnika. Paolo Tagliavento mógł wyrzucić Marokańczyka z boiska, ale pokazał mu tylko żółtą kartkę. - Był ostatnim obrońcą i nie rozumiem, dlaczego sędzia tak zdecydował - przyznał Antonio Conte.

Tuż po zmianie stron piłkę do bramki Romy skierował Federico Peluso, jednak rozjemcy uznali, że futbolówka dośrodkowana w pole karne opuściła plac gry. Co na to Conte? - To był pojedynek, którego losy rozstrzygała jedna bramka. Zdobyła ją Roma, podczas gdy nasz gol nie został uznany - stwierdził. - Spójrzcie, gdzie jest bramka, a gdzie piłka - wydaje się, że była cały czas w boisku. Sędziowie mają prawo popełniać błędy, ale wszystko wskazuje na to, iż gol został niesłusznie anulowany - ocenił, obserwując telewizyjne powtórki.

Odpadnięcie z Coppa Italia to drugie niepowodzenie Bianconerich w tym sezonie po nieprzebrnięciu przez fazę grupową Ligi Mistrzów. - Mecz był wyrównany, a Roma zdobyła gola wtedy, kiedy byliśmy lepsi. W pierwszej połowie graliśmy trochę zbyt nieśmiało, ale nie byliśmy chłopcami do bicia. Nie jest łatwo rywalizować z Romą na Stadio Olimpico, zwłaszcza że Puchar Włoch wykorzystaliśmy do rotowania składem - przyznał trener.

Bianconeri z dużą przewagą prowadzą w tabeli Serie A, a w lutym rozpoczną rywalizację w Lidze Europejskiej, w której będą jednym z głównych faworytów do triumfu.

Nieuznany gol dla Juventusu z 46. minuty:
[wrzuta=0ayR5UcT5do,gladbacher88]

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: