Maciej Gostomski wciąż bez nowej umowy z Lechem, a ma konkretną ofertę z innego klubu

Wciąż niepewna jest przyszłość Macieja Gostomskiego w Lechu Poznań. Trwają negocjacje w sprawie nowego kontraktu, jednak nie poradzono sobie jeszcze z rozbieżnościami.

Co stanowi problem? W kwestii długości dalszej współpracy obie strony są raczej zgodne. Nowa umowa będzie na pewno dłuższa niż poprzednia (zawarta tylko na rok). Różnica zdań dotyczy finansów, a zwłaszcza kwoty odstępnego.

Kolejorz niechętnie podchodzi do zapisania w umowie takiej sumy, lecz sam Maciej Gostomski nie chce z niej zrezygnować. Powód? Będzie to dla niego swoista furtka na przyszłość. Aktualnie 25-latek nie chce opuszczać Kolejorza, dlatego podjął negocjacje i raczej nie bierze pod uwagę związania się z innym klubem (zgodnie z przepisami mógłby to zrobić już w styczniu).

Sytuacji nie zmienia nawet fakt, że jak ustaliliśmy nieoficjalnie, Gostomski otrzymał bardzo konkretną ofertę z ekstraklasy belgijskiej. Nie wiadomo o jaką drużynę chodzi, pewne jest jednak, że na zarobki nie mógłby tam narzekać.

Niedawno pojawiały się spekulacje, jakoby golkipera Lecha chciała pozyskać Hertha Berlin. Nie jest to prawdą, Niemcy nie składali bowiem żadnych propozycji. 0,5 mln euro odstępnego ma być jednak dla zawodnika gwarancją, że jeśli takie oferty pojawią się w przyszłości, to będzie mógł odejść z Lecha w każdej chwili.

Kiedy rozstrzygnie się przyszłość Gostomskiego? Rozmowy cały czas się toczą i obie strony chciałyby je sfinalizować jeszcze przed świętami.

Źródło artykułu: