Portowcy gościli Zawiszę Bydgoszcz 17 sierpnia w ramach Pucharu Polski. Dariusz Wdowczyk nabrał wówczas ochoty na eksperymenty, przestawił drużynę na taktykę z trzema obrońcami, co przyniosło opłakany skutek. Zawisza skorzystał z ewidentnych błędów rywali, wyprowadził dwa ciosy w 11 minut, po czym mógł pilnować awansu.
Przed trzema miesiącami "Wdowiec" chciał dokonać roszad, teraz może i nie chce, ale musi. Po ostatnim, przegranym 1:3 meczu z Legią Warszawa Takafumi Akahoshi, Takuya Murayama i Maksymilian Rogalski będą pauzować za nadmiar żółtych kartek. Karierę zakończył Edi Andradina, więc w środku pola zrobiła się dziura, którą trudno załatać. Wdowczyk może pozmieniać graczom pozycje, postawić na mizernego Moustaphę Ouedraogo albo nieopierzonych: Dawida Korta lub Michała Walskiego.
- Mam pomysł na ten mecz i kim zastąpić nieobecnych. Wierzę, że zmiennicy sprawdzą się w boju. To dla nich szansa, żeby wskoczyć do zespołu - zapowiada trener Pogoni Szczecin, który także obejrzy rywalizację z trybun. Został zdyskwalifikowany na dwa mecze za dobitne komentowanie decyzji sędziego Krzysztofa Jakubika. Po tych i późniejszych perypetiach przy Ł3 Wdowczyk nie miał dobrej prasy. Na pewno chciałby poprawić sobie humor punktami.
Pogoń jest w mało komfortowym położeniu nie tylko ze względu na braki personalne, ale także ostatnie wyniki. Po trzech kolejkach bez zwycięstwa zajmuje piąte miejsce, ale za jej plecami zaczyna robić się gorąco. Jedną z drużyn, która ma ochotę na zepchnięcie szczecinian z okolic czuba tabeli w jej środek jest Zawisza Bydgoszcz.
Podopieczni Ryszarda Tarasiewicza pokonali w poprzedniej kolejce 2:0 Widzewa Łódź i awansowali do górnej połówki tabeli. Od początku października wygrali pięciokrotnie, zremisowali raz, przegrali dwukrotnie. Są w tym okresie trzecią siłą T-Mobile Ekstraklasy. - Musimy uważać przede wszystkim na skrzydła. Carlos i Wójcicki dysponują niezłą szybkością i w dużej mierze to oni stanowią siłę ognia - wskazuje Sławomir Rafałowicz ze sztabu Pogoni.
Zawisza wybiera się do Szczecina z Heroldem Goulonem, który wraca po kartkowej pauzie. Do gry powinien być gotowy Sebastian Ziajka, zabraknie natomiast Sebastiana Dudka i Pawła Abbotta. Niezłe rozeznanie w obozie przeciwnika ma Ryszard Tarasiewicz, który przed związaniem się z Zawiszą wprowadził Pogoń do ekstraklasy.
Beniaminek zagra o drugie ligowe zwycięstwo na wyjeździe. Czy jest faworytem? Ma lepszą sytuację kadrową, ale to przecież Pogoń jest wyżej w tabeli, poprawiła grę na swoim stadionie, a historia spotkań z Zawiszą jest dla niej korzystna. Może być ciekawie.
Pogoń Szczecin - Zawisza Bydgoszcz / pt. 29.11.2013 godz. 18.00
Przewidywane składy:
Pogoń: Janukiewicz - Lisowski, Dąbrowski, Hernani, Lewandowski - Ława, Golla - Frączczak, Moustapha, Bąk - Robak.
Zawisza: Kaczmarek - Lewczuk, Strąk, Andre Micael, Ziajka - Wójcicki, Goulon, Drygas, Masłowski, Luis Carlos - Gevorgyan.
Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków).
Zamów relację z meczu Pogoń Szczecin - Zawisza Bydgoszcz
Wyślij SMS o treści PILKA.ZAWISZA na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Pogoń Szczecin - Zawisza Bydgoszcz
Wyślij SMS o treści PILKA.ZAWISZA na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT
Kto wygra mecz? 
na Instagramie 
na Facebooku 
Wygrywać!
Serducha nie żałować!
Tylko Zawisza!!!
Piłka nożna dla kibiców - nie kiboli!!!