W rundzie jesiennej lepsi okazali się białostoczanie, wygrywając po emocjonującym meczu 3:2. W rywalizacji o Puchar Polski znów górą byli żółto-czerwoni, odnosząc zwycięstwo we Wrocławiu dzięki bramce w doliczonym czasie gry.
W ostatnich spotkaniach Jagiellonia nie zaprezentowała się z najlepszej strony. Białostoczanie mają duże problemy z konstruowaniem akcji ofensywnych, a także z grą w obronie. Dobrą wiadomością dla Piotra Stokowca niewątpliwie jest powrót do pełni sił Rafała Grzyba. Kapitan Jagi z powodu kontuzji nie grał ponad miesiąc. Również kibice zespołu ze stolicy Podlasia są przekonani, że "Grzybek" będzie w stanie uporządkować grę w środkowej strefie boiska. - Na pewno odczuwam głód gry i bardzo chcę pomóc drużynie, ale nie uważam się za zbawcę - przyznał pomocnik Jagi.
Śląsk Wrocław w ostatnich trzech spotkaniach nie doznał porażki. Gra wrocławian nie wygląda najgorzej, ale dorobek punktowy pozostawia wiele do życzenia. Na pewno na Dolnym Śląsku mają większe ambicje, niż jedynie środek tabeli. Do Białegostoku wrocławianie przyjechali z powracającym do zdrowia "mózgiem drużyny" - Sebastianem Milą. Jednak nie można z pewnością stwierdzić, czy rozgrywający Śląska wybiegnie na boisko od pierwszych minut. Być może spotkanie na środku pomocy rozpocznie Mateusz Cetnarski, a Mila wejdzie w drugiej połowie rywalizacji. Wykluczony jest udział w meczu Adama Kokoszki, który musi odpokutować karę za nadmiar żółtych kartek. Prawdopodobnie na środku obrony zagrają Mariusz Pawelec i Rafał Grodzicki. Żadnych wątpliwości natomiast nie ma Stanislav Levy jeśli chodzi o obsadzenie pozycji napastnika. Na szpicy zobaczymy Marco Paixao - najskuteczniejszego piłkarza ekstraklasy.
Problemem Jagiellonii w ostatnich kolejkach jest "krótka" ławka rezerwowych. W meczu ze Śląskiem po raz kolejny Stokowiec nie będzie mógł liczyć na kilku bardzo ważnych zawodników. Z powodu kontuzji nie zagrają: Jonatan Straus, Jan Pawłowski, Martin Baran i Nika Dzalamidze. Bez względu na absencje trener Jagi nie ukrywa, że w konfrontacji ze Śląskiem interesuje go przede wszystkim zdobycie pełnej puli.
Czy wrocławianie będą w stanie wywieźć chociażby punkt z "gorącego terenu"? A może to Jagiellonia znowu okaże się lepsza od piłkarzy z Dolnego Śląska i zainkasuje trzy "oczka"? Odpowiedzi na te pytania poznamy już niebawem.
Jagiellonia Białystok - Śląsk Wrocław
/ sob. 23.11.2013 godz. 18:00
Przewidywane składy:
Jagiellonia Białystok: Baran – Popkhadze, Pazdan, Ukah, Tosik – Grzyb, Norambuena – Plizga, Gajos, Quintana – Piątkowski.
Śląsk Wrocław: Kelemen - Gavish, Pawelec, Grodzicki, Dudu - Stevanović, Kaźmierczak - Hołota, Cetnarski, Plaku - Paixao.
Sędzia: Paweł Gil (Lublin).
Zamów relację z meczu Jagiellonia Białystok - Śląsk Wrocław
Wyślij SMS o treści PILKA.SLASK na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Jagiellonia Białystok - Śląsk Wrocław
Wyślij SMS o treści PILKA.SLASK na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT