- Uważam, że PZPN należy reformować, ale nie tak wielkim kosztem, jak chce to zrobić strona rządowa. Nie wyobrażam sobie, byśmy mieli przerwać eliminacje mistrzostw świata - powiedział Antoni Piechniczek w rozmowie ze Sportem.
Były selekcjoner kadry narodowej nie kryje także swojej niechęci do kuratora Roberta Zawłockiego. - Ten człowiek jest nie tylko kuratorem, ale przede wszystkim przesadnie pewnym siebie typem, który jątrzy. Niczego w swoim krótkim życiu nie dokonał, przychodzi znikąd i próbuje ustawić wszystkich na swojej szachownicy. To jakieś nieporozumienie - stwierdził.