Zabrakło bramek - komentarze trenerów po meczu Lech Poznań - Legia Warszawa

Mecz Lecha Poznań z Legią Warszawa miał być wielkim spektaklem. Ostatecznie nie było spodziewanych emocji. Lechici zmęczeni czwartkowym meczem Pucharu UEFA z Austrią Wiedeń często grali niedokładnie, a Legia nie potrafiła wykorzystać minimalnej przewagi. Spotkanie zakończyło się więc sprawiedliwym remisem. Trenerzy obu klubów żałowali jednak, że zabrakło bramek.

Jan Urban (trener Legii Warszawa): Emocji na pewno było dosyć dużo. Zabrakło jednak bramek w tym spotkaniu. Osobiście odczuwam mały niedosyt., bo gdyby to był pojedynek bokserski to może wygralibyśmy na punkty. Brakowało przede wszystkim ostatniego podania. Gdybyśmy mieli więcej zimnej krwi, to niektóre sytuacje moglibyśmy lepiej sfinalizować. Niestety tak się nie stało. Przypominając sobie jednak ubiegłoroczny mecz w Poznaniu, gdzie właściwie nie oddaliśmy ani jednego strzału w światło bramki, mogę być zadowolony z gry mojej drużyny w tym spotkaniu. Wiedziałem, że jeśli chodzi o przygotowanie fizyczne, to nie możemy się spodziewać, że Lech będzie słabszy, bo to jest dopiero początek sezonu. Poza tym po takim sukcesie zawodnicy szybciej się regenerują. Do Warszawy możemy wracać spokojnie, bo zagraliśmy całkiem przyzwoity mecz.

Franciszek Smuda (trener Lecha Poznań): Niestety bramek zabrakło, ponieważ w moim zespole brakowało takiej świeżości, którą posiadali piłkarze Legii. Po takim spotkaniu jakie graliśmy z Austria organizm jest osłabiony. W pierwszej połowie moi zawodnicy nie czuli się najlepiej, bo my lubimy zawsze grać pressingiem i szybko piłką. Niestety zdarzało nam się dużo niecelnych podań. W drugiej połowie było widać przełamanie i zaczęliśmy grać coraz lepiej. Wynik remisowy jest sprawiedliwy. Nie wiadomo jakby to spotkanie wyglądało, gdybyśmy mieli tydzień przerwy. Szkoda, że nie graliśmy po przerwie na mecze reprezentacji, bo wtedy być może byłoby to lepsze spotkanie.

Komentarze (0)