Radosław Sobolewski w Klubie 300. Teraz czas na Madeja

Po tym jak opadły emocje związane z meczami reprezentacji Polski w eliminacjach do mundialu, wróćmy jeszcze do minionej kolejki T-Mobile Ekstraklasy, która była wyjątkowa dla Radosława Sobolewskiego.

37-letni pomocnik Górnika Zabrze w spotkaniu z Lechią w Gdańsku (1:1) rozegrał bowiem swój 300. mecz w polskiej najwyższej klasie rozgrywkowej, dzięki czemu został 75. zawodnikiem w historii polskiej ekstraklasy, który przekroczył tę barierę.

Były reprezentant Polski na ten dorobek zapracował występami w Wiśle Płock (70), Groclinie Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski (38), Wiśle Kraków (186) i Górniku Zabrze (6). Byłby większy, gdyby w sezonie 2001/2002 i jesienią 2002 roku nie był na zesłaniu w rezerwach Wisły Płock.

W ekstraklasie zdobył 30 bramek. Jeśli "Sobolowi" będzie dopisywało zdrowie, to przed końcem rozgrywek może wskoczyć na 35. pozycję w rankingu Klubu 300.

Z aktualnie występujących w T-Mobile Ekstraklasie zawodników członkostwem Klubie 300 legitymują się też Marcin Malinowski (407), Łukasz Surma (420) i Marek Zieńczuk (326) z Ruchu Chorzów oraz Arkadiusz Głowacki z Wisły Kraków (305), który podobnie jak "Sobol", 300. mecz rozegrał w bieżącym sezonie.

Sezon 2013/2014 może być przełomowy, jeśli chodzi o zmiany na szczycie Klubu 300. Surma już wyprzedził Janusza Jojkę (417) i wskoczył na 3. pozycję w klasyfikacji. Do drugiego Dariusza Gęsiora brakuje mu już tylko 7 występów. Prześcignąć Jojkę i Gęsiora może też Malinowski. Póki co niezagrożona jest pozycja lidera - Marka Chojnackiego, który rozegrał w ekstraklasie 452 spotkania.

Radosław Sobolewski
Radosław Sobolewski

Z kolei szansę na dostanie się do Klubu 300 w bieżącym sezonie ma jeszcze tylko jeden zawodnik - Łukasz Madej. Klubowy kolega "Sobola" z Górnika Zabrze ma na koncie już 274 mecze w ekstraklasie. Przed startem sezonu na miejsce w Klubie 300 mógł jeszcze liczyć Marek Saganowski, ale by się do niego dostać, musiał rozegrać komplet 37 spotkań ligowych, a tymczasem już opuścił 3 gry.

"Sagan" wciąż jednak może sforsować bramy Klubu 100, który zrzesza zawodników, którzy zdobyli w ekstraklasie co najmniej 100 bramek. Brakuje mu tego już tylko pięciu trafień. Realną szansę na członkostwo w Klubie 100 ma też Paweł Brożek , który w tym momencie ma na koncie 87 goli.

Źródło artykułu: