Pogoń zwolniła trenera, Stal Rzeszów wciąż niepokonana - wyniki sobotnich spotkań 6. kolejki gr. wschodniej II ligi

Wciąż niepokonani w lidze są piłkarze Stali Rzeszów, którzy zremisowali w sobotę Radomiu i nadal są liderem rozgrywek. Tymczasem trenera zwolniła Pogoń Siedlce, która ograła na wyjeździe Motor Lublin.

W tym artykule dowiesz się o:

Trzeciej porażki w tym sezonie doznał Motor Lublin. Lublinianie tym razem musieli uznać wyższość Pogoni Siedlce. Korzystny rezultat goście wybili gospodarzom z głowy w cztery minuty. Jako pierwszy do siatki trafił Damian Guzek. Gracz z Siedlec najpierw przyjął piłkę klatką piersiową, a potem uderzył ją z powietrza. Nim wpadła do bramki odbiła się jeszcze od poprzeczki. Cztery minuty później było już 2:0 dla Pogoni. Samuelson Odunka dobił z bliskiej odległości strzał jednego z partnerów. Co prawda dwanaście minut przed końcem Maciej Tataj wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego i strzelił kontaktową bramkę dla gospodarzy, ale na więcej już zabrakło czasu. Kilka godzin po zakończeniu tego spotkania do dyspozycji zarządu oddał trener Motoru Lublin - Przemysław Delmanowicz.

Jedynym niepokonanym zespołem w grupie wschodniej pozostaje Stal Rzeszów. Lider rozgrywek tym razem zremisował w Radomiu. Po wyrównanej pierwszej połowie to goście prowadzili, a bramkę strzałem bezpośrednio z rzutu wolnego zdobył Łukasz Szczoczarz. Po zmianie stron do odrabiania strat natychmiast rzucili się gospodarze i ta sztuka udała im się już w 50. minucie. Ogromne zamieszanie w "szesnastce" wykorzystał Maciej Wichtowski. Do końca meczu Radomiak nadal przeważał, ale nie potrafił wykorzystać dogodnych okazji. W końcówce nerwowo nie wytrzymał trener gości Krzysztof Łętocha i arbiter wyrzucił go na trybuny.

W pojedynku beniaminków z Olimpią Zambrów pewnie wygrała Legionovia Legionowo. Gospodarze w pierwszej połowie wyraźnie przeważali i udokumentowali to dwoma bramkami. Najpierw z najbliższej odległości do siatki trafił Jakub Bojas, a na 2:0 podwyższył Szymon Lewicki. W drugiej połowie gra się wyrównała, ale ostatnie słowo i tak należało do gospodarzy, w samej końcówce spotkania do siatki trafił jeszcze Paweł Wolski.

Zbyt wielkich emocji nie przeżyli kibice w Puławach gdzie Wisła bezbramkowo zremisowała z Siarką Tarnobrzeg. Gospodarze przez większość czasu atakowali, ale nie zagrozili poważnie bramce przyjezdnych, którzy skupieni na grze w defensywie nie za bardzo myśleli o zdobyciu bramki. Nie zachęcił ich również do tego doping licznie przybyłych do Puław kibiców z Tarnobrzega.

Inaczej wyglądał mecz z Pruszkowie, gdzie Znicz mierzył się ze Stalą Stalowa Wola, ale tutaj fani na emocje musieli poczekać do drugiej połowy. W pierwszych trzech kwadransach warto jedynie odnotować strzał Bartosza Niksińskiego, po którym gości od kapitulacji uchronił słupek. Pierwszy gol w tym meczu padł w 62. minucie. Kapitalnym strzałem z woleja popisał się Krzysztof Kopciński, a piłka nim wpadła do bramki odbiła się jeszcze od słupka. Stalówka wyrównała już po dziesięciu minutach, a gola w zamieszaniu podbramkowym zdobył Michał Bogacz. Po kolejnych dziesięciu minutach piłka znów zatrzepotała w siatce, a na prowadzeniu po raz kolejny znaleźli się gospodarze. Precyzyjny strzał sprzed pola karnego oddał Krystian Pieczara i Tomasz Wietecha musiał skapitulować. Jednak Stalowowolanie odpowiedzieli błyskawicznie. Michał Czarny wykorzystał dośrodkowanie z rzutu wolnego i zapewnił gościom trzy punkty. Przed ostatnim gwizdkiem sędziego obie ekipy miały jeszcze dogodne okazje do zmiany rezultatu, ale dobrze spisywali się bramkarze. Maksymilian Banaszewski w trzeciej minucie doliczonego czasu gry skierował nawet piłkę do siatki, ale sędzia odgwizdał spalonego.

W obecności aż 6500 tysiąca widzów grali w Mielcu piłkarze miejscowej Stali i Wigier Suwałki. Był to pierwszy mecz mielczan na domowym obiekcie w II lidze i nie rozpoczął się on dla nich dobrze. W 27. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego do piłki dopadł Kamil Wenger i pokonał Bogusława Wyparłę. Gospodarzom udało się wyrównać po godzinie gry. Ogromny chaos w polu karnym wykorzystał Sebastian Głaz i strzałem z kilku metrów zapewnił punkt Stali.

Wyniki sobotnich meczów 6. kolejki gr. wschodniej II ligi:
Motor Lublin - Pogoń Siedlce 1:2 (0:2)

0:1 - Guzek 33'
0:2 - Odunka 37'
1:2 - Tataj 78'

Radomiak Radom - Stal Rzeszów 1:1 (0:1)
0:1 - Szczoczarz 43'
1:1 - Wichtowski 50'

Legionovia Legionowo - Olimpia Zambrów 3:0 (2:0)
1:0 - Bojas 25'
2:0 - Lewicki 37'
3:0 - Wolski 90'

Wisła Puławy - Siarka Tarnobrzeg 0:0

Znicz Pruszków - Stal Stalowa Wola 2:2 (0:0)
1:0 - Kopciński 62'
1:1 - Bogacz 72'
2:1 - Pieczara 82'
2:2 - Czarny 86'

Stal Mielec - Wigry Suwałki 1:1 (0:1)
0:1 - Wenger 27'
1:1 - Głaz 61'

Źródło artykułu: