Oliver Kreuzer obserwował występy Marcina Kamińskiego w T-Mobile Ekstraklasie już wtedy, gdy pracował w beniaminku 2. Bundesligi, Karlsruher SC. Od niedawna 47-latek pełni funkcję dyrektora sportowego Hamburgera SV i to do tego klubu może sprowadzić reprezentanta Polski.
Kamiński, który ma za sobą udany sezon, zrobił na Kreuzerze świetne wrażenie. - To bardzo dobry piłkarz. Jest młody, szybki i potrafi znakomicie otwierać grę - chwali 21-latka. - Nie jestem pewny, czy Kamińskiego stać na to, by bezpośrednio przeskoczyć z ligi polskiej do Bundesligi, ale tak czy inaczej znajduje się on na naszym celowniku i mamy jego nazwisko w pamięci - zdradza Kreuzer, dając do zrozumienia, że rozważa złożenie oferty za Polaka.
Słaba postawa środkowych obrońców była główną przyczyną tego, że ekipa Thorstena Finka nie zdołała zakwalifikować się do europejskich pucharów. Mimo że bramkarz Rene Adler spisywał się znakomicie, HSV straciło w sezonie aż 53 gole. Efekt? Działacze już pozbyli się Jeffreya Brumy, zgadzają się na odejście Slobodana Rajkovicia, Paula Scharnera oraz Michaela Mancienne'a i poszukują wzmocnień w defensywie.
Kamiński ma ważny kontrakt z Lechem Poznań tylko do połowy 2014 roku. Niewykluczone, że przedłuży umowę, jednak wobec zainteresowania drużyny, w której występują takie gwiazdy jak Heiko Westermann, Rafael van der Vaart czy Artiom Rudnev, nie może przejść obojętnie.
Sezon wcześniej też już prezentował się z dobrej strony.
Taka opcja jak Bundesliga i HSV mnie nie dziwi. To klub w sam raz na wyjazd takie Czytaj całość