O skutkach incydentu do jakiego doszło podczas spotkania Cracovii z Legią, informowaliśmy już rano. Wtedy jednak nie było jeszcze pewne, czy pierwsze doniesienia o kontuzji Sebastiana Szałachowskiego są prawdziwe. Teraz jednak możemy już oficjalnie podać, że piłkarz warszawskiego zespołu złamał nogę i nie zagra przez co najmniej kilka miesięcy.
Kontuzja jednego ze swoich najlepszych zawodników mocno zasmuciła trenera, Jana Urbana. - Minusem tego meczu jest z pewnością kontuzja Sebastiana Szałachowskiego. Z pierwszych oględzin wynika, że doznał złamania nogi, tej samej którą kurował przez półtora roku - mówił tuż po meczu z Cracovią.