Serie A: Dramat zespołu Kamila Glika we Florencji, Napoli wygrało rzutem na taśmę (wideo)

Torino FC odrobiło stratę trzech goli w meczu z Fiorentiną, ale ostatecznie nie zdobyło nawet punktu! Wykorzystując niepowodzenie Romy, Inter Mediolan awansował na 5. miejsce w tabeli.

W tym artykule dowiesz się o:

Na Stadio Artemio Franchi emocji było co niemiara. Pierwsza półgodzina należała do gospodarzy, którym udawało się dosłownie wszystko! Fiorentina wchodziła w obronę Torino jak w masło i szybko udokumentowała przewagę golami. Gdy w 33. minucie Adem Ljajić pięknym strzałem z rzutu wolnego pokonał Jean-Francois Gilleta, wydawało się, że jest po meczu.

Tuż przed przerwą gościom sygnał do ataku dał Barreto, który uderzeniem w długi róg zaskoczył Emiliano Viviano. Po zmianie stron bramkę kontaktową strzelił Mario Santana, a w 77. minucie cudownego gola strzałem w okienko z 25 metrów zdobył Alessio Cerci. Beniaminek dokonał niemożliwego, jednak nie zdołał zachować koncentracji w końcówce i przegrał! Decydujący cios po podaniu Mounir El Hamdaouiego zadał Romulo.

Kamil Glik wystąpił we Florencji w pełnym wymiarze czasowym i ustrzegł się poważniejszych błędów. Reprezentant Polski z pewnością nie może być jednak zadowolony z tego, że jego zespół stracił aż cztery bramki.

Bliskie nieoczekiwanej straty punktów było Napoli. Azzurri w 64. minucie objęli wprawdzie prowadzenie za sprawą Edinsona Cavaniego (23. gol w sezonie), jednak Cagliari szybko wyrównało. Gdy zanosiło się na podział punktów, zwycięską bramkę zdobył wprowadzony w 78. minucie Lorenzo Insigne.

Na całej linii zawiodła w niedzielne popołudnie AS Roma. Francesco Totti i spółka mieli kilka sytuacji bramkowych w potyczce z "czerwoną latarnią", ale generalnie rozegrali bardzo słabe spotkanie i nie zasłużyli na wygraną. Losu Giallorossich nie podzielił tym razem Inter, który w szczęśliwych okolicznościach uporał się z Parmą. Goście mieli na San Siro sporo okazji do otworzenia wyniku, ale jego jedyny do siatki trafił Tommaso Rocchi po podaniu Jonathana.

Wciąż nierozstrzygnięte jest to, które drużyny pożegnają się z Serie A. Ostatnie bezpieczne miejsce zajmuje Siena, która przegrała w bardzo ważnym pojedynku z Chievo. "Oczko" mniej od Bianconerich ma na koncie Palermo. Rosanero w derbach Sycylii rzutem na taśmę uratowali remis z Catanią.

Wyniki niedzielnych spotkań 33. kolejki Serie A:

Inter Mediolan - FC Parma 1:0 (0:0)
1:0 - Rocchi 82'

AS Roma - Pescara Calcio 1:1 (0:1)
0:1 - Caprari 14'
1:1 - Destro 51'

ACF Fiorentina - Torino FC 4:3 (3:1)
1:0 - Cuadrado 8'
2:0 - Aquilani 16'
3:0 - Ljajić 33'
3:1 - Barreto 45'
3:2 - Santana 56'
3:3 - Cerci 77'
4:3 - Romuli 86'

Czerwona kartka: Darmian /90+2' za drugą żółtą/ (Torino FC).

Catania Calcio - US Palermo 1:1 (0:0)
1:0 - Barrientos 69'
1:1 - Ilicić 90+5'

SSC Napoli - Cagliari Calcio 3:2 (0:1)
0:1 - Ibarbo 18'
1:1 - Astori (sam.) 48'
2:1 - Cavani 64'
2:2 - Sau 71'
3:2 - Insigne 90+4'

AC Siena - Chievo Werona 0:1 (0:1)
0:1 - Pellissier 45'

FC Bologna - Sampdoria Genua 1:1 (1:0)
1:0 - Gilardino 24'
1:1 - Sansone 59'

TABELA SERIE A ->>>

Zobacz szczęśliwe zwycięstwo Interu:
[dailymotion=xz6x7f]

Komentarze (7)
avatar
marco_er
21.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a co do meczu we Florencji, to Torino zaimponowało! zobaczymy, jak będzie za tydzień w derbach Turynu, coś czuję, że Juventus straci punkty 
avatar
marco_er
21.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Roma... jak tak można? nie wygrać u siebie z Pescarą, masakra. jeszcze jedna taka wpadka i do LE można będzie awansować tylko przez Coppa Italia...