PP: Iluzoryczna przewaga - zapowiedź meczu Ruch Chorzów - KGHM Zagłębie Lubin

Mimo dobrego wyniku uzyskanego w pierwszym meczu w Lubinie, faworytem do awansu do półfinału rozgrywek Pucharu Polski wciąż są gracze KGHM Zagłębia. Zespół prowadzony przez Pavela Hapala prezentuje się niezwykle solidnie, a decydujące ciosy w ostatnim czasie zadaje w końcowych minutach.

Ruch nie zamierza jednak kłaść się przed Miedziowymi. Po falstarcie forma drużyny Jacka Zielińskiego stopniowo idzie w górę. W sobotnim spotkaniu przeciwko Śląskowi wicemistrzowie Polski rozegrali najlepszy pojedynek wiosną. Ruch walczył do końca i zdołał mecz zremisować.

Messi pobił rekord piłkarza Ruchu. O Niebieskich mówią w Hiszpanii

- Mecz będzie jeszcze trudniejszy od tego ze Śląskiem. Jesteśmy w lepszej sytuacji, ale Zagłębie jest na fali - ocenił opiekun gospodarzy.

Niebiescy w ostatnich latach daleko zachodzili w rozgrywkach Pucharu Polski. W 2012 roku chorzowianie awansowali do finału, gdzie przegrali z Legią Warszawa 0:3. W 2009 roku w decydującej grze Ruch przegrał z Lechem 0:1. Puchar Polski chorzowianie w swojej historii wywalczyli trzykrotnie. Po raz ostatni w 1996 roku.

Z kolei Zagłębie w swojej historii nie wywalczyło jeszcze Pucharu Polski, do finału dochodząc dwukrotnie, w 2005 i 2006 roku.

Dla Miedziowych podstawowym celem w rundzie wiosennej jest wywalczenie prawa gry w europejskich pucharach, a zdobycie krajowego trofeum jest najkrótszą do tego drogą.

Ruch do środowego pojedynku przystąpi poważnie osłabiony. W zespole z Cichej za kartki pauzują Marcin Baszczyński, Łukasz Tymiński oraz Arkadiusz Lewiński. W zespole Zagłębia żaden z graczy nie jest zawieszony za nadmiar kartoników.

PP: Ruch Chorzów - KGHM Zagłębie Lubin / śr. 13.03.2013 godz. 18:30
Przewidywane składy:
Ruch Chorzów:

Pesković - Konczkowski, Stawarczyk, Szyndrowski, Djokić - Zieńczuk, M. Malinowski, Panka, Sultes - Starzyński - Jankowski.
KGHM Zagłębie Lubin:

Kozioł - Vidanov, Godal, Banaś, Costa - Pawłowski, Wilczek, Hanzel, Jeż, M. Małkowski - Papadopulos.

Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa).

Wynik pierwszego meczu: 2:2.

Patent Mindaugasa Panki