Puchar Anglii: Chelsea nie pokonała trzecioligowca!

Sensacyjnym wynikiem zakończył się mecz Pucharu Anglii pomiędzy zespołem z League One (odpowiednik polskiej trzeciej ligi) Brentford a Chelsea Londyn.

W tym artykule dowiesz się o:

Rafael Benitez postanowił posadzić na ławce rezerwowych m.in. Dembę Ba oraz Juana Matę. Od pierwszej minuty wystąpił zatem Fernando Torres.

Początek spotkania należał do Chelsea, która szybko starała się zdobyć bramkę. Miała ku temu okazje, ale nie były one z gatunku stuprocentowych. Z czasem gra zaczęła wyrównać się i swoje sytuacje również zaczęli mieć gospodarze występujący na co dzień w League One.

Po dwóch kwadransach Chelsea zaczęła popełniać coraz więcej błędów co skutkowało groźniejszymi akcjami miejscowych. Trzy minuty przed przerwą objęli sensacyjne prowadzenie. Najpierw uderzył Forrester, ale Ross Turnbull wybił futbolówkę. Z dobitką nadciągnął Marcello Trotta i to on wpisał się na listę strzelców.

Od razu po zmianie stron na murawie zameldował się Mata. Gra Chelsea zaczęła się "kleić" i w 55. minucie był już remis. Po indywidualnej akcji Oscar skierował futbolówkę do siatki.

Chelsea znów przejęła inicjatywę, jednak wprowadzony w 72. minucie Tom Adeyemi został sfaulowany przez Turnbulla i sędzia wskazał na "wapno". Harry Forrester nie zmarnował "jedenastki" i The Blues mieli tylko kwadrans na odrobienie strat.

Tymczasem Benitez zamiast wprowadzić Demba Ba, zdecydował się zmienić obrońcę. Dopiero w 82. minucie sięgnął po niego i 60 sekund później zaliczył asystę przy golu Torresa. Hiszpan uderzył w same okienko z 17 metrów.

W doliczonym czasie gry sędzia powinien podyktować rzut karny za zagranie piłki ręką przez zawodnika Brentford. Nie zrobił jednak tego i mecz zakończył się remisem 2:2. Niezbędna będzie powtórka - już na Stamford Bridge.

Brentford - Chelsea Londyn 2:2 (1:0)
1:0 - Trotta 42'
1:1 - Oscar 55'
2:1 - Forrester (k.) 73'
2:2 - Torres 83'

Źródło artykułu: