Jak w kalejdoskopie zmieniają się losy piłkarzy testowanych przez Górnika Zabrze. O ile jeszcze w środę wydawało się, że śląski klub pozyska trzech graczy, którzy kończyli z ekipą Adama Nawałki zgrupowanie w Grodzisku Wielkopolskim, o tyle dzień później z tej listy odpadł słoweński defensor Denis Kramar.
21-latek, który w rundzie jesiennej występował z rodzimym ND Mura 05 w Lidze Europejskiej, dołączył do górniczej drużyny w ostatnich dniach pobytu na obozie w Wielkopolsce i pozostawił po sobie dobre wrażenie. Zadowalające nie były jednak wyniki testów wydolnościowych, jakim piłkarz został poddany. Niewielkie były też szanse na porozumienie finansowe Górnika z menadżerem reprezentującym interesy Słoweńca. Ten chciał w Zabrzu zarabiać minimum 10 tys. euro podstawy.
W dalszym ciągu blisko angażu przy Roosevelta pozostają Sergei Mosnikov i Tomasz Zahorski. Obaj zawodnicy prowadzą negocjacje kontraktowe z działaczami zabrzańskiego klubu i od ich powodzenia zależy ich przyszłość w górniczej drużynie. W obu przypadkach sztab szkoleniowy jest bowiem na "tak".
Na czwartkowych popołudniowych zajęciach pojawiło się z kolei kilka nowych twarzy. Z Górnikiem trenował Wojciech Król, ostatnio wypożyczony do Rozwoju Katowice i Tomasz Margol, który oblał testy w Sandecji Nowy Sącz. Grono piłkarzy testowanych uzupełnili 17-latkowie Kamil Kucharski z LKS Naprzód Czyżowice i Bartosz Jachowicz-Wróblewski, będący jesienią w szerokiej kadrze Miedzi Legnica.
Kolejnych nowych twarzy w ekipie trójkolorowych spodziewać można się dopiero w niedzielę, kiedy Górnik wyjedzie na zgrupowanie w Antalyi i Side. W Turcji śląska drużyna ma zmierzyć się z kilkoma silnymi rywalami m.in. Zenitem Sankt Petersburg, Sheriffem Tiraspol i Slovanem Bratysława.