Bartosz Salamon już rok temu znajdował się na celowniku słynnych klubów z całego Starego Kontynentu. Pod wrażeniem talentu Polaka miał być sam Pep Guardiola! W styczniu bliscy sprowadzenia utalentowanego zawodnika byli włodarze Sportingu Lizbona, jednak nie zdołali sprostać wymaganiom finansowym Brescii Calcio.
W rundzie wiosennej sezonu 2011/2012 Salamon był nękany kontuzjami i spisywał się słabiej, w związku z czym zainteresowanie jego osobą zmalało. 21-latek odżył w nowych rozgrywkach, a zmiana pozycji z defensywnego pomocnika na środkowego obrońcę okazała się strzałem w "10". Wyceniany przez portal transfermarkt.de na 2,5 mln euro Salamon błyszczy w Serie B, w której w tym sezonie wystąpił 13 razy i strzelił 2 gole.
Z informacji zebranych przez portal goal.com wynika, że młodzieżowy reprezentant Polski już w styczniu może opuścić Brescię i trafić do AC Milan bądź SSC Napoli. Rossoneri widzą Salamona w roli stopera, a Azzurri chcieliby, by występował w drugiej linii. Według dziennikarzy byłym graczem Foggii zainteresował się też Bayer Leverkusen, jednak Salamon jest zdecydowany na pozostanie w Italii.
Według goal.com transfer powinien wynieść około 5 mln euro, co uczyniłoby z Salamona jednego z najdroższym polskich piłkarzy w historii.