Adam Danch nie widzi problemu

Piłkarzy Górnika Zabrze w meczu derbowym z Ruchem Chorzów wyprowadzi kapitan Adam Danch. Zawodnik, który dorastał otoczony kibicami… Niebieskich.

W Wielkich Derbach Śląska duży test czeka defensywę Górnika Zabrze. Wprawdzie w barwach chorzowian mało prawdopodobny jest występ jedynego reprezentanta Polski, czyli Arkadiusza Piecha, ale wśród wicemistrzów Polski do dawnej formy wraca Maciej Jankowski. Zwyżkę dyspozycji demonstruje Andrzej Niedzielan.

Jednak kapitan zabrzan Adam Danch stwierdził, że nie ważne przeciwko komu zagra dyrygowana przez niego obrona, to nikt nie jest mu straszny. - Chcemy zagrać na zero z tyłu - ucina piłkarz, który nie chce wdawać się w spekulacje czy uraz Arkadiusza Piecha to tylko taktyczna gra najbliższego rywala Górnika. - Koncentrujemy się głównie na swojej grze. Wiemy jak powstrzymywać konkretnych zawodników - powiedział Danch.

Stoper Górnika spodziewa się, że w Ruchu raczej w ataku zagra Andrzej Niedzielan, a to dużej różnicy zabrzanom nie czyni. - Jest również szybki i tak jak Arek Piech czeka na długie piłki - charakteryzuje doświadczonego napastnika Niebieskich Danch.

Dobre występy Adama Dancha zostały zauważone przez selekcjonera reprezentacji Polski Waldemara Fornalika
Dobre występy Adama Dancha zostały zauważone przez selekcjonera reprezentacji Polski Waldemara Fornalika

Dodajmy, że "Wtorek" na ligowego gola czeka od ponad roku. Wówczas grając w barwach Cracovii strzelił jedyną bramkę w meczu Pasów z… Górnikiem. Pojedynek odbywał się w Zabrzu.

Wiele wskazuje na to, że Wielkie Derby Śląska po raz kolejny odbędą się w zimowej scenerii. - Dla nas to bardzo dobra wiadomość. Bardzo lubimy grać w takich warunkach. Jest wtedy mokro, murawa jest śliska i można grać szybciej - cieszy się reprezentant Polski.

Komentarze (1)
avatar
Grek Zorba
27.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
chyba śniegu nie będzie. Na północy może jest śnieg, ale na Śląsku akurat pada i pada. Zresztą co widać po Kielcach, tam też pada i mecz na razie nie wygląda za fajnie. Dużo przypadku i chaosu. Czytaj całość