Niezwykłe zachowanie Klosego: Strzelił gola i poprosił o... anulowanie go (wideo)

Do nietypowej sytuacji doszło w meczu 5. kolejki Serie A pomiędzy SSC Napoli a Lazio Rzym. Zobacz, co wydarzyło się w 4. minucie rywalizacji na Stadio San Paolo.

Na początku pojedynku przy stanie 0:0 Miroslav Klose po dośrodkowaniu z rzutu wolnego pokonał Morgana De Sanctisa, sprytnie trącając piłkę rękę. W podbramkowym zamieszaniu sytuacja nie była zbyt dobrze widoczna i uszła uwadze arbitra Luki Bantiego, który początkowo gola uznał.

Gdy wściekli zawodnicy SSC Napoli próbowali wymóc na sędzim zmianę decyzji, napastnik reprezentacji Niemiec przyznał się, że zdobył bramkę w sposób nieprzepisowy. - Nie wiem, jak skończyłoby się to spotkanie, gdyby nie honorowe zachowanie Klosego - powiedział po wygranym 3:0 pojedynku trener gospodarzy, Walter Mazzarri. - Klose z pewnością zostanie nagrodzony - dodał obrońca SSC, Paolo Cannavaro.

[dailymotion=xtw9m9]

Komentarze (8)
maly16
27.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I To jest zachowanie godne mistrza Brawo 
avatar
buła
27.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szacun MIRO. Nie ma zawodników,którzy przyznają się do takich numerów. 
avatar
SnajperF1
27.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Nie wiem czy niezwykłe. Trzeba było się od razu przyznać, a nie czekać na protesty. Ciekawe jakby to była 85min np czy też by sie przyznał 
avatar
Arcadius
27.09.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
No zazwyczaj raczej nikt by się nie przyznał :D Ale fajne zachowanie. 
Bodiczek
27.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zachował się świetnie ale kto wie czy nie pozbawił swojej drużyny punktów ;) Lazio prowadziłoby 1:0 i wszystko mogłoby się zdarzyć. A tak gol nie został uznany i skończyło się na gładkiej poraż Czytaj całość