36-letni "Sobol", który stracił niemal cały miniony sezon z powodu urazu ścięgna Achillesa, od początku bieżących rozgrywek wrócił do składu Białej Gwiazdy. W czasie przerwy na mecze reprezentacji nie wystąpił jednak w sparingach z Limanovią i Podbeskidziem Bielsko-Biała, a trener Michał Probierz poinformował, że zabraknie go w piątkowym meczu z beniaminkiem ekstraklasy.
- Myśleliśmy, że te dwa tygodnie wystarczą na to, żeby się wyleczył, ale jednak jest to uraz poważniejszy i teraz będzie przechodził rehabilitację - twierdzi trener Probierz, który przy ustalaniu składu na spotkanie z Pogonią nie będzie mógł brać również pod uwagę Rafała Boguskiego i 18-letniego Jakuba Downar-Zapolskiego, który jest mocno obity po meczu Młodej Ekstraklasy z GKS-em Bełchatów. - Wysyłamy go na badania i szukamy przyczyn, dlaczego tak często ma urazy - mówi o Boguskim trener Probierz.
Już w środę wiślacy wyjadą w stronę Szczecina. Przystankiem w drodze na Pomorze Zachodnie będzie Grodzisk Wielkopolski, gdzie jeszcze w środę do zespołu dołączą Cwetan Genkow, Maor Melikson i Sergei Pareiko, którzy ostatnio przebywali na zgrupowaniach swoich reprezentacji. W czwartek do drużyny dołączy natomiast Osman Chavez. - Nikt z nich nie zgłaszał urazów - informuje opiekun Wisły.
Wiele kontrowersji wzbudziła ostatnia absencja Meliksona w meczu 3. kolejki ekstraklasy z Polonią Warszawa. Według Dziennika Polskiego Izraelczyk miał symulować kontuzję pleców, ponieważ klub nie zgodził się na jego przejście do Celtiku Glasgow. Oliwy do ognia dodał fakt, że Melikson wystąpił w meczu reprezentacji Izraela z Azerbejdżanem.
Trener Probierz nie dał się wciągnąć w rozmowę o tej sytuacji: - Trzeba zaufać ludziom... Tak jak w życiu: wszyscy mówią, że żona chodzi na boki, a ona jest uczciwa. Plotkę można puścić bardzo łatwo.